Trent Williams to wielka gwiazda futbolu amerykańskiego. On i jego ukochana żona, Sondra, mają już córki, ale teraz cieszyli się na nadejście ich kolejnego dziecka, ale pierwszego syna. Niestety, ciąża Sondry zaczęła się od problemów. Najpierw doszło do straty bliźniaka narodzonego później dziecka. Żona Jana Furtoka przerywa milczenie po śmierci męża. Tak wyglądały ostatnie chwile legendy Trent Williams i jego żona w żałobie Williams urodziła dziecko w 35. tygodniu ciąży. Trenton O’Brien Williams Junior był już wtedy martwy. Chłopiec był bliźnięciem, które przetrwało pierwsze tygodnie ciąży. Okazało się jednak, że został zdiagnozowany z trisomią 13. Dzieci z tą diagnozą nie dożywają więcej niż kilku lat lub od razu pojawiają się na świecie martwe. Tak stało się z synkiem Williamsów. "Niezwykle trudno było mi przetrwać najsmutniejsze powitanie i pożegnanie, jakie kiedykolwiek musiałam znieść" - pisała na Instagramie Sondra Williams, która podzieliła się swoją historią w mediach społecznościowych. Opisała, co ją spotkało, pokazała zdjęcia swojego ukochanego synka i w ten sposób chciała po części przeżyć swoją żałobę. Sondra Williams żegna się z synkiem "Choć bardzo się starałam przygotować na nasze spotkanie, to nie byłam i nigdy nie będę. Po utracie bliźniaka na początku ciąży modliłam się i miałam nadzieję, że twoja diagnoza trisomii 13 nie była prawdziwa i nie taki los spotka mojego długo oczekiwanego, pięknego syna" - pisała dalej Williams. Opublikowała też zdjęcia i nagrania z tego wzruszającego momentu. Gwiazda tenisa "wyszła z szafy" i poślubiła swoją fizjoterapeutkę. Hejt wylewa się na nią każdego dnia Trisomia 13 to choroba genetyczna, która polega na wystąpieniu trzeciego chromosomu 13. Jego objawami jest niewykształcenie m.in. nosa lub gałek ocznych lub inny ich kształt. Dzieci takie mogą mieć również dodatkowe palce.