Giuliano Pirone od dwóch tygodni wprowadzony był w stan śpiączki farmakologicznej po dramacie, do którego doszło 20 sierpnia na jednej z całodobowych siłowni na północnych przedmieściach Perth. Jak informuje Daily Mail, 33-latek, który przygotowywał się do zawodów kulturystycznych, udał się tam bardzo wcześnie rano, przed pracą. Później kontakt ze sportowcem się urwał. Kiedy nie wrócił do domu i długo nie reagował na próby kontaktu, zaniepokojona matka mężczyzny najpierw skontaktowała się z najbliższymi znajomymi zawodnika, aż w końcu zaalarmowała służby i zgłosiła zaginięcie. Policji udało się namierzyć telefon Giuliano Pirone. Czekał na ratunek 15 godzin. Nieprzytomnego sportowca znaleziono pod prysznicem Nieprzytomnego kulturystę znaleziono w zamkniętej kabinie prysznicowej. Początkowo myślano, że nie żyje. Przeprowadzona przez policjantów resuscytacja pozwoliła mu na chwilę odzyskać przytomność, jego stan jednak szybko się pogarszał. Jak się później okazało, przeleżał pod prysznicem około piętnastu godzin. Według wstępnych ustaleń przyczyną zasłabnięcia 33-latka miał być nagły spadek poziomu cukru we krwi, medycy nie wykluczają także ataku padaczki. Mężczyzna trafił do szpitala w Joondalup, gdzie lekarze długo walczyli o jego życie. Przed dwa tygodnie był podłączony do specjalnej aparatury, ale nie odzyskał przytomności. Badanie rezonansem magnetycznym potwierdziło utratę funkcji mózgowych. W czwartek, 5 września, poinformowano o śmierci kulturysty. - Nigdy już nie spojrzę na słońce, księżyc i niebo w ten sam sposób. Światło, które jasno świeciło, odeszło - powiedziała pogrążona w żałobie matka Giuliano Pirone w rozmowie z ABC Radio Perth i zaapelowała o wprowadzenie zmian na całodobowych siłowniach. Tego typu obiekty zazwyczaj nie są bowiem kontrolowane przez obsługę, zwłaszcza w godzinach nocnych. - Powinien istnieć system meldowania się, dzięki któremu po dwóch, trzech godzinach, jeśli ktoś się nie wymeldował, personel mógłby sprawdzić, co dzieje się z taką osobą - zasugerowała. Policja wszczęła śledztwo w sprawie śmierci zawodnika. Uzyskano dostęp do nagrań z monitoringu i zostanie przygotowany raport dla koronera.