Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Zborowskiej i Wrony postawiły ludzi na nogi. To nie były plotki
Zofia Zborowska słynie z ogromnego dystansu do siebie. Ukochana Andrzeja Wrony często wrzuca na swoje social media prowokacyjne posty. Tym razem jej wpis wywołał wielkie poruszenie wśród fanów. Pod postem aktorki rozpętała się żywa dyskusja.
Aktorka Zofia Zborowska i były siatkarz Andrzej Wrona tworzą jedną z najbardziej zgranych par w polskim show biznesie. Zakochani doczekali się dwóch córek trzyletniej Nadziei i półrocznej Jaśminy.
Zofia Zborowska słynie z tego, że jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Celebrytka chętnie dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym. Partnerka Andrzeja Wrony ma także ogromny dystans do siebie i krytycznie ocenia tak zwany "celebrycki świat".
Zborowska pokazała jak karmi córkę. To nie były plotki
Dała temu wyraz w ostatnim poście, który pojawił się na jej Instagramie i z miejsca wywołał wielkie poruszenie wśród fanów aktorki.
Ukochana siatkarza opublikowała odważny kadr, na którym karmi piersią córkę. Na fotografii jest w pełnym makijażu i z idealnie ułożonymi włosami.
“Zawsze tak wyglądam jak karmię. Zawsze” - podpisała żartobliwie fotkę.
Na reakcję nie było trzeba długo czekać. W komentarzach niemal od razu rozpętała się żywiołowa dyskusja.
Post gwiazdy został odebrany raczej pozytywnie i wielu fanów przedstawiło podobny punkt widzenia. Uważają, że aktorka przyczyniła się się do normalizowania karmienia piersią.
"Wszystko się na tym zdjęciu zgadza. Piękna kobieta z pięknym biustem karmi piękne dziecko";
"Internet nam wyprał mózgi i wcale nie wszystko musi być takie idealne, pozowane, jak niektórzy pokazują w necie. Bądź sobą i nie zmieniaj się";
"Kocham cię! Chociaż pokazujesz prawdę, jakie jest macierzyństwo".
Czytamy w komentarzach pod postem Zborowskiej.
Zobacz też:
Sport
