Walczył o zwycięstwo w Ga-Pa, a potem przemówił po polsku. Zwrócił się do kibiców
Gregor Deschwanden prezentuje w tym sezonie doskonałą formę. Szwajcar stanął już więcej niż jeden raz na podium zawodów Pucharu Świata i widać, że ma ochotę na więcej. Po bardzo szczęśliwym dla niego konkursie w Garmisch-Partenkirchen został zaczepiony przez Kacpra Merka na krótką rozmowę. W pewnym momencie skoczek odezwał się po polsku i zwrócił się do kibiców znad Wisły.
Gregor Deschwanden zalicza solidne występy podczas Turnieju Czterech Skoczni i nie tylko. W klasyfikacji tego pierwszego zajmuje tego pierwszego zajmuje czwartą pozycję, a w Pucharze Świata jest w tej chwili piąty. Dobrze jest widzieć go w takiej formie.
Gregor Deschwanden przemówił po polsku
Szwajcarski skoczek dzięki świetnym skokom w pierwszej i drugiej serii zajął ostatecznie drugie miejsce na konkursie w Garmisch-Partenkirchen. Po dekoracji został jeszcze złapany przez dziennikarza Eurosportu, Kacpra Merka.
Reporter zaproponował, by Deschwanden złożył polskim kibicom życzenia po polsku. Szwajcar nie wahał się ani chwili. "Szczęśliwego Nowego Roku" - powiedział. Wideo znalazło się na profilu Eurosportu na X z podpisem "nasz Grzegorz".
Gregor Deschwanden uczy się polskiego
To nie przypadek, że Gregor Deschwanden mówi tak dobrze po polsku. Jego partnerką jest Polka Maria Grzywa. Szwajcar jest bardzo ambitny i jak na razie jego znajomość polskiego jeszcze mu się nie podoba.
Jego celem, jak sam przyznał, jest normalne rozmawianie z rodzicami jego ukochanej. Przed nim jeszcze sporo nauki, ale już teraz widać, że idzie mu bardzo dobrze. Pozostaje też trzymać kciuki za jego sportową formę.