Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niebywałe sceny w Ga-Pa, Hayboeck napisał historię. Padł rekord Kubackiego

Świadkami niebywałych scen byli w środę w Garmisch-Partenkirchen kibice. W pierwszej serii konkursu w ramach Turnieju Czterech Skoczni Michael Hayboeck dokonał rzeczy historycznej. Austriak skakał w parze z Dawidem Kubackim i nie dał Polakowi najmniejszych szans. Jakby tego było mało, doleciał aż na 145. metr, odbierając reprezentantowi Polski rekord skoczni. Wcześniejszy wynosił metr mniej - 144 metry.

Michael Hayboeck dokonał w GA-Pa rzeczy historycznej
Michael Hayboeck dokonał w GA-Pa rzeczy historycznej/KERSTIN JOENSSON / AFP / twitter.com/Eurosport_PL/AFP

Już podczas pierwszej serii konkursu w Garmisch-Partenkirchen kibice nie mogli narzekać na brak emocji, czy nudę. Oglądaliśmy dalekie loty, choć szkoda, że nie w wykonaniu Polaków. O ile próba Pawła Wąska była bardzo poprawna, o tyle Żyła, Kubacki i Wolny spisali się zdecydowanie poniżej oczekiwań. 

Wąsek co prawda przegrał w parze z Nakamurą, ale jego skok był na tyle dobry, że udało mu się awansować jako lucky looser. Piotr Żyła wygrał natomiast w polsko-polskim pojedynku z Jakubem Wolnym, ale uzyskał awans dopiero z 29. miejsca. Kibice wierzyli, że chociaż Aleksander Zniszczoł zaprezentuje się przyzwoicie i wleje nieco nadziei w serca fanów. Skończyło się niezwykle pechowo - dyskwalifikacją za nieprawidłowy kombinezon. 

Wyjątkowo bolesna pierwsza seria noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen była dla Dawida Kubackiego. 34-latek musiał przełknąć wyjątkowo gorzką pigułkę. 

Kubacki w parze mierzył się z Michaelem Hayboeckiem, a z uwagi na kiepską formę z góry skazywany był na porażkę. Prawdopodobnie nikt nie spodziewał się jednak, że reprezentant Austrii da taki popis. Hayboeck złapał noszenie i leciał bardzo długo. Tak długo, że udało mu się wygrać w cuglach z Kubackim, a przy tym pozbawić go rekordu skoczni w Ga-Pa. Zmierzono mu aż 145 metrów - o metr dalej, aniżeli dzierżony przez Kubackiego rekord. 

Ostatecznie do serii finałowej awansowało jedynie dwóch Polaków - Paweł Wąsek i Piotr Żyła. Po pierwszej serii po skoku na odległość 141,5 metra prowadził Daniel Tschofenig

Michael Hayboeck/Tom Weller/VOIGT/Getty Images/Getty Images
Dawid Kubacki/FRANZ KIRCHMAYR / APA-Picture Desk / APA-PictureDesk via AFP/AFP
Michael Hayboeck/KERSTIN JOENSSON / AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem