Partner merytoryczny: Eleven Sports

Historyczny moment dla polskiej siatkówki. Nasz kraj wybrany po raz pierwszy

Polacy są zapalonymi fanami siatkówki i stoi przed nimi wiele możliwości do tego, by cieszyć się tym sportem przez cały rok. W kraju nad Wisłą organizowane były też największe siatkarskie imprezy, jak choćby mistrzostwa świata czy finały Ligi Narodów. Okazało się, że siatkarskie związki znów chcą skorzystać z Polski jako gospodarza - zaproszą do nas najlepszy drużyny z całego globy. Szykuje się prawdziwa uczta dla fanów. To byłby pierwszy raz w historii.

Magdalena Stysiak (pierwsza z prawej) w barwach reprezentacji Polski
Magdalena Stysiak (pierwsza z prawej) w barwach reprezentacji Polski/Foto Olimpik/NurPhoto/AFP

Według nieoficjalnych doniesień TVP Sport Polska ma zorganizować finały kobiecej Ligi Narodów 2025. Jeśli te informacje się potwierdzą, będzie to pierwszy raz, gdy finały tej imprezy odbędą się w naszym kraju. Świadczy to o paru rzeczach - umiejętności organizacji imprez na wysokim poziomie, powrocie Polek do światowej czołówki oraz zaangażowaniu kibiców. Imprezy siatkarskie w Polsce po prostu się opłacają. 

Liga Narodów Kobiet w Polsce? Nieoficjalne potwierdzenia

Polska wielokrotnie sprawdzała się już jako organizator imprez siatkarskich. Bardzo rzadko narzekano na organizatorskie wpadki, a cieszono się ze świetnej atmosfery na trybunach. Wysoki poziom siatkarski również przemawiał za organizowaniem w Polsce najważniejszych wydarzeń związanych z tym sportem. 

Liga Narodów siatkarek. Polska – Turcja 1:3. Skrót meczu (POLSAT SPORT). Wideo/Polsat Sport/Polsat Sport

W ostatnim czasie w oczach urosła kadra siatkarek. Ich osiągnięcia i rozwój sprawiły, że zainteresowanie kobiecą siatkówką wróciło mocne jak w czasie największych sukcesów reprezentacji. Nic dziwnego, że pojawiła się opcja organizacji przez Polskę tak wielkiego turnieju, jakim jest Liga Narodów kobiet. 

Organizacja daje profity

W Polsce odbyć miałyby się ćwierćfinały, półfinały i finały rozgrywek. Jak na razie nie wiadomo, które z miast miałoby wziąć na siebie organizację turnieju. Ma to również swoje korzyści - Polki z automatu znajdą się wśród najlepszych drużyn imprezy.

Ligę Narodów w męskim wydaniu Polska organizowała już dwukrotnie - w 2023 roku, gdy Biało-Czerwoni wygrali imprezę i w 2024 roku, gdy zajęli trzecie miejsce. Teraz najpewniej przyjdzie czas też na kobiecą siatkówkę. Oby przełożyło się to na kolejne sukcesy polskich zawodniczek.

Stefano Lavarini z reprezentacją Polski/AFP
Magdalena Stysiak, Maria Stenzel, Joanna Wołosz/Andrzej Iwanczuki/REPORTER/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem