Niepokojący sygnał z Liverpoolu dla Roberta Lewandowskiego. Polak ma problem
W listopadzie i grudniu FC Barcelona rozegrała 8 meczów ligowych. Robert Lewandowski wystąpił w siedmiu z nich, ale strzelił tylko dwa gole. W ostatni weekend zmarnował wyśmienitą szansę bramkową przeciwko Atletico Madryt. Delikatny dołek formy ma swoje konsekwencje w zestawieniu Europejskiego Złotego Buta. W weekend Harry Kane wrócił do gry, ale Polak musi patrzeć także na konkurenta z Liverpoolu, który wskoczył tuż za jego plecy.
FC Barcelona w ostatnich siedmiu kolejkach ligowych potknęła się aż sześć razy. Wygrała z Mallorcą, ale zremisowała z Celtą, Betisem, a także przegrała w meczach przeciwko Realowi Sociedad, Las Palmas, Leganes i Atletico Madryt. Ma to swoje skutki w zestawieniu Złotego Buta. Robert Lewandowski ma mniej szans bramkowych, choć sam nie jest bez winy, bo w sobotę fatalnie spudłował w stuprocentowej sytuacji przeciwko wspomnianemu Atleti.
Przypomnijmy, że to właśnie bramki zdobyte w ligach krajowych są uwzględniane w klasyfikacji Złotego Buta. Polski snajper pozostaje liderem, ale za jego plecami robi się coraz ciaśniej. Harry Kane w piątek wrócił po kontuzji, która zabrała mu - ściśle rzecz ujmując - 2,5 meczu, bo zszedł w pierwszej połowie starcia z Borussią Dortmund, opuścił spotkania z Heidenheim i Mainz. Przeciwko Lipskowi jednak nie trafił do siatki.
Zapłacił tym utratą pozycji wicelidera. Na drugie miejsce wskoczył Mohamed Salah. W ostatnich latach Egipcjanin przeszedł zmianę z egzekutora, którym był chociażby w niesamowitym sezonie 2017/18 do typu piłkarskiego kreatora. W tym sezonie ma jednak taką formę, że regularnie pokonuje defensywy rywali. W niedzielę dorzucił dwa gole i dwie asysty w konfrontacji z londyńskim Tottenhamem. Do naszego rodaka traci tylko jedno trafienie, czyli dwa punkty.
Na dalszych pozycjach są m.in. Viktor Gyokeres ze Sportingu czy Erling Haaland z Manchesteru City. Szwed nie strzelił Gil Vicente, a Norweg w dalszym ciągu jest "zablokowany". Mistrzowie Anglii zacięli się na dobre, wygrali tylko jedno z ostatnich 13 spotkań. Ich napastnik 10 z 13 goli zdobył w sierpniu i wrześniu, a pozostałe w ostatnich 12 kolejkach. Ta druga statystyka musi martwić kibiców "The Citizens".
Europejski Złoty But (stan na 23 grudnia 2024 r.):
1. Robert Lewandowski (hiszpańska Barcelona) - 16 goli, 32 punkty
2. Mohamed Salah (angielski Liverpool) - 15 goli, 30 pkt
3. Harry Kane (niemiecki Bayern Monachium) - 14 goli, 28 pkt
4. Alex Tamm (estońskie Kalju) - 28 goli, 28 pkt (zakończył sezon)
5. Viktor Gyokeres (portugalski Sporting, mnożnik 1,5) - 18 goli, 27 pkt
6. Erling Haaland (angielski Manchester City) - 13 goli, 26 pkt
6. Omar Marmoush (niemiecki Eintracht) - 13 goli, 26 pkt
8. Reginaldo Ramires (łotewskie Auda i Ryga) - 25 goli, 25 pkt (zakończył sezon)
9. Mario Retegui (włoska Atalanta) - 12 goli, 24 pkt
10. Pall Klettskard (farerski Klaksvik) - 23 gole, 23 pkt (zakończył sezon)