Matusiński: Dlaczego stawiać dziewczynom granice czy bariery? Wideo
- Zawsze cos musi wydarzyć się pierwszy raz. Kiedyś nie było żadnej Polki w finale mistrzostw świata na hali, a jest tylko sześć miejsc, po czym Justyna (Święty-Ersetic – przyp. red.) była trzy razy z rzędu. Nie było złota indywidualnego na mistrzostwach Europy, a rok temu było. Dlaczego więc stawiać jakieś granice czy bariery dziewczynom? – przekonuje trener polskich biegaczek na 400 m Aleksander Matusiński, odnosząc się do poniedziałkowych eliminacji w biegu indywidualnym. Na starcie poza wspomnianą Święty-Ersetic, staną także Iga Baumgart-Witan i Anna Kiełbasińska.