Trwała gala PZPN, wtedy Pajor przypieczętowała awans Polek. Ależ reakcja gości
Polskie piłkarki we wtorkowy wieczór pokonały w rewanżowym meczu finałów baraży reprezentację Austrii i przypieczętowały awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Równolegle trwała gala PZPN, co nie oznacza, że zaproszeni goście nie śledzili poczynań "Biało-Czerwonych" - nagranie reakcji oficjeli po golu strzelonym przez Ewę Pajor udostępnił dziennikarz Michał Pol.
We wtorkowe popołudnie w DoubleTree byHilton Hotel & Conference Centre w Warszawie odbyła się uroczysta gala z okazji 105-lecia Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz 50. rocznicy wywalczenia przez "Biało-Czerwonych" trzeciego miejsca na mistrzostwach świata organizowanych w 1974 roku.
"Dzisiejsza uroczystość to święto całej piłkarskiej rodziny w Polsce. Chcemy przypomnieć najważniejsze wartości, które kształtują naszą tożsamość. W sposób szczególny pragniemy także podziękować i uhonorować bohaterów legendarnej drużyny Kazimierza Górskiego" - zaznaczył w swoim przemówieniu Cezary Kulesza.
Prezes PZPN podczas wystąpienia zwrócił też uwagę na wyzwanie, jakim jest rozwój kobiecej piłki nożnej. I ogłosił, że do Klubu Wybitnych Reprezentantów dołączają byłe i obecne reprezentantki Polski, które mają na swoim koncie co najmniej 80 spotkań rozegranych w seniorskiej kadrze.
Szacunek do tradycji i pamięć o naszej historii jest źródłem inspiracji dla realizacji wyzwań, jakie dzisiaj stoją przed polską piłką. Jednym z takich wyzwań jest rozwój kobiecej piłki nożnej
~ zadeklarował Kulesza.
Ewa Pajor przypieczętowała awans. Euforia podczas gali PZPN
O polskich piłkarkach we wtorkowy wieczór było głośno nie tylko za sprawą dołączenia zasłużonych zawodniczek do Klubu Wybitnych Reprezentantów. W czasie, gdy w Warszawie trwała gala PZPN, w Wiedniu "Biało-Czerwone" rozgrywały rewanżowe starcie finału baraży o awans na przyszłoroczne Euro.
Polki w pierwszym meczu wygrały 1:0 i w rewanżu potrzebowały remisu, by przypieczętować awans. Nasze zawodniczki przepustkę na mistrzostwa Europy wywalczyły jednak w wielkim stylu, bo po golu Ewy Pajor w doliczonym czasie gry triumfowały 1:0. Reakcję gości obecnych na gali PZPN na bramkę kapitan reprezentacji uwiecznił Michał Pol, który następnie zamieścił nagranie w serwisie X (dawny Twitter).
"Jeeeeeeest! Austria - Polska 0-1! Euforia na Gali PZPN! Ewa Pajor na oczach legend z 1974 roku" - dodał dziennikarz.