Spadł z hukiem z LN, teraz strzela w lidze. Polski snajper bohaterem meczu [WIDEO]
Adam Buksa okazał się bohaterem poniedziałkowej potyczki FC Midtjylland - Silkeborg IF. Polak pokonał bramkarza rywali w 36. minucie strzałem głową. Było to trafienie na wagę kompletu punktów i dało awans na pozycję współlidera w tabeli ekstraklasy Danii. 28-letni snajper w lidze krajowej notuje wysoki wskaźnik skuteczności, w dziewięciu kolejkach wpisał się na listę strzelców pięciokrotnie.
Poprzedni sezon Adam Buksa spędził na wypożyczeniu w tureckim Antalyasporze. Pozostawał graczem RC Lens. Latem tego roku został kupiony przez duński FC Midtjylland za 4 mln euro.
Z przeprowadzonej transakcji zadowolone są wszystkie strony. W bieżącym sezonie Buksa rozegrał na gruncie klubowym 18 spotkań i zdobył sześć bramek. Skutecznością popisuje się głównie w lidze krajowej, gdzie w dziewięciu występach trafił do siatki rywala pięciokrotnie.
Buksa trafia na wagę triumfu. Drużyna Polaka dotarła na szczyt ligowej tabeli
W poniedziałkowy wieczór Polak okazał się bohaterem domowej potyczki z Silkeborgiem. W 36. minucie zdobył jedyną bramkę spotkania. Idealnie wyszedł do centry i uderzył głową z pięciu metrów nie do obrony.
Dzięki kompletowi punktów jego drużyna wdarła się na szczyt ligowej tabeli. Pozycję lidera współdzieli obecnie z FC Kopenhaga.
28-letni napastnik osłodził sobie w ten sposób listopadową sesję w Lidze Narodów. Wystąpił w obu przegranych meczach reprezentacji Polski - z Portugalią (1:5) zaliczył 17 minut, przeciwko Szkocji (1:2) przebywał na murawie od pierwszego do ostatniego gwizdka.
"Biało-Czerwoni" zajęli ostatnie miejsce w grupie A1 i pierwszy raz w historii rozgrywek zostali zdegradowani do dywizji B.
W drużynie narodowej Buksa debiutował przed trzema laty za kadencji Paulo Sousy. Do tej pory rozegrał w kadrze 20 spotkań i zdobył siedem bramek. Brał udział w finałach Euro 2024.