Czapczyk na przełomie lat 40. i 50. współtworzył w Kolejarzu (późniejszym Lechu) legendarny tercet A-B-C - razem z Teodorem Aniołą i Edmundem Białasem. Był w nim środkowym napastnikiem. Piłkarskie szlify pobierał jeszcze przed wojną w przyfabrycznym klubie HCP, później - tuż po wojnie - zdobył wicemistrzostwo i mistrzostwo Polski z Wartą, a w latach 1949-53 zdobył 14 goli w 77 ligowych pojedynkach Kolejarza. Po zakończeniu kariery piłkarskiej był szkoleniowcem wielu klubów - głównie z Wielkopolski. Pasjonował się jednak historią futbolu, szczególnie tego wielkopolskiego - często pisał historyczne artykuły dla lokalnych mediów. Czapczyk - co nie było zbyt częste w latach 40. czy 50., był piłkarzem wykształconym. W trakcie wojny działał w Armii Krajowej pod pseudonimem Mirski. W Powstaniu Warszawskim był dowódcą oddziałów szturmowych - otrzymał później wiele orderów i medali, z krzyżem Virturi Militari na czele. Po upadku powstania przebywał w kilku obozach jenieckich, ale wojnę przeżył. W 1946 roku wrócił do Poznania i tam zaczął grać w Warcie. Czapczyk, jako jedyny z magicznego tercetu A-B-C nie dostąpił zaszczytu gry w reprezentacji Polski. Swoich partnerów z w ataku przeżył o kilkanaście lat - Białas zmarł w lipcu 1991 roku, a Anioła niemal dokładnie dwa lata później.