Derby Śląska rozstrzygnięte, cios tuż przed końcem. Dubler w roli bohatera
Górnik Zabrze pokonał Piasta Gliwice 1:0 w ostatnim niedzielnym meczu PKO Ekstraklasy. Bohaterem spotkania okazał się wprowadzony z ławki rezerwowych Yosuke Furakawa. Japończyk wpisał się na listę strzelców w 89. minucie, zapewniając gospodarzom komplet punktów. Goście kończyli mecz w dziesiątkę po wykluczeniu już w doliczonym czasie gry Jakuba Czerwińskiego, który uderzył rywala w twarz bez walki o piłkę. W ligowej tabeli wybrańcy Jana Urbana odskoczyli lokalnym rywalom na dystans czterech punktów.
Gliwiczanie mieli nadzieję, że na derbach Śląska zjawią się z passą sześciu meczów bez porażki. Plany te pokrzyżował jednak w poprzedniej kolejce Motor Lublin, wygrywając na obiekcie Piasta 3:2. Starcie z Górnikiem Zabrze dla zespołu Aleksandara Vukovicia miało stanowić doskonałą okazję do rekompensaty.
Kibice mieli nadzieję, że nie powtórzy się scenariusz z ubiegłego sezonu. Na obiekcie przy Roosevelta padł wówczas bezbramkowy remis. Tym razem liczono na widowisko z bramkami. Na trybunach zasiadło 18270 ludzi.
Jałowe derby zamiast widowiska. Jeden cios w końcówce wystarczył
Spotkanie nie rozpoczęło się jednak o wyznaczonej godzinie. Kiedy minęła 17:30, gwizdek Pawła Raczkowskiego nadal milczał. O powodach blisko 10-minutowego poślizgu piszemy TUTAJ.
Bohaterem pierwszej połowy okazał się bramkarz gości Frantiszek Plach. "Piastunki" tylko jemu zawdzięczają utrzymanie remisu. Bronił skutecznie groźne uderzenia Aleksandra Buksy, Kamilka Lukoszka i Luki Zahovicia.
Nie wystawiało to najlepszego świadectwa defensorom ekipy z Gliwic. Gospodarzom w decydujących momentach brakowało jednak siły i precyzji. A klasa golkipera tylko potęgowała ich frustrację.
Po zmianie stron... frustrowali się już tylko fani obu zespołów. Poziom spotkania mocno rozczarował. Zamiast podbramkowych spięć i kapitulacji obu golkiperów, mieliśmy ligową szarpaninę bez cienia dramaturgii.
Zmiany dokonane przez szkoleniowców w ostatnich 30 minutach nie zmieniły obrazu gry. Zmienił się za to rezultat. W samej końcówce gola na wagę kompletu punktów zdobył dla zabrzan wprowadzony z ławki Yosuke Furakawa.
W doliczonym czasie gry z boiska wyleciał jeszcze kapitan gości Jakub Czerwiński. Analiza VAR wykazała, że bez walki o piłkę - z dala od akcji - wymierzył cios Erikowi Janży. W najbliższych dniach komisja dyscyplinarna będzie miała nad czym debatować.
16 kolejka
24.11.2024
17:30
Składy drużyn
- 62'
- 85'
- 73'
- 73'
- 52' 62'
- 90'
- 82'
- 65'
- 76'
- 45'
- 70' 76'
Rezerwowi
- 85'
- 62'
- 62' 89'
- 73'
- 73'
- 82'
- 76'
- 76'
- 45'
- 65'
Statystyki meczu
"As Sportu 2024". Wybierz z nami finałową 16 plebiscytu
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 24.11.2024 | Górnik Zabrze | 1 - 0 | Piast Gliwice | Relacja |
PKO Ekstraklasa 29.11.202420:30 | Piast Gliwice | - | Lech Poznań | |
PKO Ekstraklasa 01.12.202412:15 | Korona Kielce | - | Górnik Zabrze |