Zespół Basketu prowadzony przez pięciokrotnego mistrza Polski Słoweńca Andreja Urlepa musiał uznać wyższość Energi i młodego, debiutującego w polskiej lidze rodaka Urlepa - Gaspera Okorna. Po sezonie zasadniczym Czarni zajęli szóste miejsce, a Basket po porażce w ostatniej kolejce ze Sportino Inowrocław 11. lokatę. Spotkanie było zacięte i wyrównane, choć gospodarze mieli lekką przewagę; drugą kwartę wygrali 23:5 i po 20 minutach prowadzili 41:34. Koszykarze Basketu odrabiali systematycznie straty w trzeciej kwarcie dzięki dobrej obronie. Wygrany początek czwartej części 6:1 przez zawodników z Kwidzyna dał gościom remis 54:54 w 32. minucie. W decydujących momentach spotkania dwukrotnie zza linii 6.25 m trafił 23-letni Paweł Malesa, co pozwoliło Enerdze, przy dobrej defensywie, uzyskać kilkupunktową przewagę. Na 4 minuty przed końcem, Czarni wygrywali 66:56 i tej przewagi nie dali sobie odebrać. - Być może był to najtrudniejszy mecz sezonu, ale na pewno najważniejszy. To było wielkie wydarzenie, nie tylko dla koszykarzy, ale kibiców w Słupsku - pełna hala, ogromna presja. Z tą presją nie radziliśmy sobie w pierwszej kwarcie, ale potem w kolejnych było już dobrze. Przede wszystkim obrona była lepsza, rywale wyżej byli "kryci". Basket postawi nam wysoko poprzeczkę, ale to dobrze, bo w ćwierćfinale rywal jest znowu bardzo wymagający - Kotwica gra świetnie w tym sezonie, zdobyła Puchar Polski. Czekają nas kolejne trudne mecze - powiedział prezes Energi Andrzej Twardowski. Pre play off: Energa Czarni Słupsk - Bank BPS Basket Kwidzyn 71:63 (18:29, 23:5, 12:14, 18:15) Energa Czarni Słupsk: Demetric Bennett 13, Marcin Sroka 12, Mantas Cesnaukis 12, Paweł Malesa 10, Omar Barlett 9, Chris Booker 7, Paweł Leończyk 4, Antonio Burks 2, Mateo Kedzo 2, Bojan Bakić 0. Bank BPS Basket Kwidzyn: Vladimir Tica 12, Brian Lubeck 10, Cliff Hawkins 9, Michael Kuebler 8, Brandon Walllace 7, Chris Garner 6, Tony Weeden 5, Radosław Hyży 4, Piotr Dąbrowski 1, Marcin Kowalewski 1. Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 2-1 dla Czarnych, którzy awansowali do ćwierćfinału.