Oświadczenie Igi Świątek, która 28 listopada poinformowała, że w jej organizmie wykryto śladowe ilości trimetazydyny, wywołało olbrzymie poruszenie. Wprawdzie Polka została oczyszczona z zarzutów i zawieszono ją na zaledwie miesiąc, co teoretycznie powinno zamknąć temat, ale w sieci wciąż pojawia się wiele opinii na temat wiceliderki rankingu WTA. Nie brakuje zarówno krytyków, jak i obrońców polskiej tenisistki. Do tej drugiej grupy należy ekspert i dziennikarz tenisowy Tomasz Wolfke, który w rozmowie z Interią wyraził przekonanie, że Świątek jest "w stu procentach niewinna". Zarazem zauważył, że tylko osoby z jej najbliższego wiedzą, jak cała sytuacja odbiła się na tenisistce. "O tym trzeba by porozmawiać z nią, Darią Abramowicz, ewentualnie ojcem Tomaszem. Oni mogliby powiedzieć, jaka naprawdę jest Iga i jak bardzo ta sytuacja ją boli. Ja w nią wierzę, jak widzę jej oświadczenie, w którym reaguje emocjonalnie" - stwierdził. Iga Świątek w akcji, podjęła trudne wyzwanie. Już jest głośno o jej próbie Daria Abramowicz zareagowała na sukces Ewy Pajor i spółki Wspomniana Abramowicz od momentu wybuchu afery wokół Świątek nie zabrała głosu w tej sprawie w mediach społecznościowych, w sieci próżno też szukać jej wypowiedzi na ten temat. Nie oznacza to, że psycholog naszej najlepszej tenisistki całkowicie odcięła się od Instagrama czy X. Wręcz przeciwnie - we wtorkowy wieczór zareagowała na sukces, jaki odniosły polskie piłkarki. Po tym, jak "Biało-Czerwone" po bramce Ewy Pajor wygrały w Wiedniu z Austriaczkami i tym samym przypieczętowały awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, Abramowicz udostępniła na InstaStories grafikę przedstawiającą nasze reprezentantki. "Historyczny sukces, ogromne gratulacje" - napisała. I wskazała na bohaterkę meczu w Wiedniu. "Ewaaa. Historyczny prezent urodzinowy" - dodała, oznaczając profil Ewy Pajor, która we wtorek obchodziła 28. urodziny. Trwała gala PZPN, wtedy Pajor przypieczętowała awans Polek. Ależ reakcja gości