Julia Szeremeta rozpaliła serca polskich kibiców, gdy podczas XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu pokonywała kolejne rywalki i z pojedynku na pojedynek jej szansę na olimpijskie złoto rosły. 21-letnia pięściarka dotarła aż do finału olimpijskiego turnieju w wadze piórkowej (do 57 kilogramów), jednak na tym etapie rywalizacji musiała uznać wyższość przeciwniczki z Tajwanu, Lin Yu-ting. Mimo porażki do ojczyzny nasza reprezentantka wróciła jako wicemistrzyni olimpijska. Był to, warto zaznaczyć, pierwszy polski medal olimpijski w boksie od 32 lat. Po występie na igrzyskach olimpijskich we Francji młoda bokserka zrobiła sobie przerwę od rywalizacji. 21-latka nie zrezygnowała jednak w pełni z aktywności fizycznej - trenowała bowiem taniec na rurze i jazdę konną. W październiku sportsmenka wybrała się do Bułgarii, gdzie odbywały się młodzieżowe mistrzostwa Europy w boksie. Wicemistrzyni olimpijska udziału w imprezie nie wzięła, jednak kibicowała polskim pięściarzom. Podczas wizyty w Bułgarii trener Kamil Goiński ujawnił, że jeszcze przed końcem roku jego podopieczna wróci na ring. "Do końca tego roku Julka Szeremeta wystąpi w Mistrzostwach Polski Seniorek i prawdopodobnie na Gali Suzuki Boxing Night" - przekazał wówczas szkoleniowiec, cytowany przez związek. Od tamtej pory jednak temat występu 21-latki na gali w Lublinie ucichł. Aż do teraz. Był o krok od triumfu. Nagle do ringu podbiegł mężczyzna z nożyczkami Julia Szeremeta wraca na ring. W planie mistrzostwa Polski i gala Suzuki Boxing Night 31 Jak donoszą dziennikarze TVP Sport, Julia Szeremeta wystąpi 13 grudnia na gali Suzuki Boxing Night 31 w Lublinie. Informację tę potwierdzili przedstawiciele Polskiego Związku Bokserskiego podczas XII Memoriału Leszka Drogosza w Oleśnicy. Będzie to drugi występ wicemistrzyni olimpijskiej od imprezy czterolecia w Paryżu. Wcześniej 21-letnia pięściarka zaprezentuje swoje umiejętności fighterskie podczas mistrzostw Polski seniorek w Wałbrzychu. Event ten odbędzie się w dniach 1-7 grudnia. Donald Trump uderzył w rywalkę Julii Szeremety. Zdecydowana reakcja z Tajwanu w sprawie Lin Yu-ting