Grigorij Drozd: Włodarczyk też ma słabsze punkty
- Włodarczyk to facet nieugięty i mający nerwy ze stali. Będzie moim najtrudniejszym rywalem, ale nawet on ma pewne słabsze punkty - uważa Grigorij Drozd (38-1, 27 KO), który 27 września na ringu w Moskwie zaatakuje Krzysztofa Włodarczyka (49-2-1, 35 KO) i należący do niego pas mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.
Popularny "Diablo" czternaście miesięcy temu udał się już do naszych wschodnich sąsiadów i choć początkowo został zdominowany przez Rachima Czachkijewa, to przełamał rywala i zastopował go w ósmej rundzie.
- Jeśli Czachkijew wytrzymałby tempo i walczył tak jak na początku, to bez wątpienia pokonałby go. Z pewnością chciałbym porozmawiać i poradzić się Rachima, a także zaprosić go na wspólne treningi - deklaruje mistrz Europy i pogromca Mateusza Masternaka, który jest już po obozie w górach w Armenii.
- Poprawiłem wydolność i ogólną sprawność fizyczną - dodał Drozd, którego zdaniem całe zamieszanie wokół sporu Włodarczyka z jego promotorami było tylko próbą odwrócenia uwagi od przygotowań i zakłócenia całego cyklu.






![Polska - Francja. MŚ w piłce ręcznej. Gdzie i o której oglądać? [TRANSMISJA]](https://i.iplsc.com/000M02R6KWWVMINT-C401.webp)
![FC Barcelona - Atletico Madryt. Gdzie i o której obejrzeć? [TRANSMISJA]](https://i.iplsc.com/000M06DZ9CXNIML3-C401.webp)