Brytyjski promotor ma wielkie pieniądze do wydania i potrzebuje dużych nazwisk. Przede wszystkim Amerykanów i Meksykanów, bo przecież rynek brytyjski opanował już dawno temu."Jesteśmy otwarci na dyskusję i propozycje. Chętnie z bratem usłyszymy, co Hearn chciałby nam zaoferować" - nie ukrywa Jermall, podobno lepszy z bliźniaków, który zasiadał już na tronie IBF kategorii junior średniej, a obecnie podbija wagę średnią.Przypomnijmy, że niedawno ofertę Hearna odrzucił Adrien Broner (33-3-1, 24 KO), który miał zarobić za trzy walki w ciągu roku 6,75 miliona dolarów.