Noty dla zawodników For Nature Solutions Apatora: Jack Holder 2-. Pierwszy mecz z GKM-em pozwalał sądzić, że Australijczyk odnajduje powoli korzystne wiatry. Drugi nie pozostawia nam żadnych złudzeń, że 25-latek ma spore kłopoty. Pokonał tylko debiutującego Emila Breuma, poobijanego Norberta Krakowiaka i wywiezionego przez kolegę z pary Frederika Jakobsena. Ma szczęście, że w Ostrowie tym razem zawiódł jego brat, bo przynajmniej w tym tygodniu nikt nie zarzuci Apatorowi, że wyrzucił nie tego Holdera. Robert Lambert 5+. Wyglądał jak jego mentor, Jason Crump w swych najlepszych latach. Wyrasta na nowego ulubieńca toruńskich trybun, Szybki, ambitny, cechujący się piękną sylwetką na motocyklu. To bardziej on pomaga przepisowi o zawodniku U24 niż na odwrót. Paweł Przedpełski 3. W drugiej połowie spotkania złapał w końcu optymalną prędkość, ale w Toruniu od wychowanka oczekuje się o wiele więcej, szczególnie w meczach na Motoarenie. Stały uczestnik cyklu Grand Prix to w jego przypadku wyłącznie ładna metka i tytuł honorowy. Patryk Dudek 6. Zawodnik kompletny, który zostawił daleko w tyle kryzys z pierwszych kolejek i wszystkich swych rywali. Pierwszy "duży" komplet musi mu smakować wyśmienicie. Swą nieludzką szybkością cieszył kibiców z całej Polski udowadniając, że w cyklu Grand Prix nie stoi na przegranej pozycji. Krzysztof Lewandowski, Kacper Pludra 4+. 5:1 w biegu młodzieżowym i po dwie trójki przy nazwisku każdego z młodzieżowców. O takim rezultacie jeszcze kilka tygodni temu mogli w Toruniu tylko marzyć. Coraz pewniejsza formacja młodzieżowa pudruje nieco braki seniorów. Noty dla zawodników ZOOLeszcz GKM-u Grudziądz: Krzysztof Kasprzak 4+. Choć nie należy już do ścisłej światowej czołówki, to zdecydowanie mu bliżej do indywidualnego wicemistrza świata sprzed ośmiu lat niż zawodnika, który w zeszłym sezonie stracił miejsce w składzie na rzecz Pawła Miesiąca. Forma z Grand Prix udzieliła mu się zresztą na tyle, że nie zawsze zwracał uwagi na kolory kasków żużlowców startujących z nim w biegu. Emil Breum 1. Może i nie zrobił szału, ale jego debiut pozostanie nam w pamięci. Starał się bardzo mocno, lecz progi PGE Ekstraligi są dla niego póki co o wiele za wysokie. Powinien sprawdzić się w niższych klasach rozgrywkowych tak, jak choćby Timi Salonen. Frederik Jakobsen 5-. Czasem przeszkadzał mu Krzysztof Kasprzak, czasem Przemysław Pawlicki, ale Duńczyk i tak mógł opuścić Motoarenę z uśmiechem na ustach. Ku zaskoczeniu środowiska wyrósł on na najpewniejszy punkt GKM-u. Ze strachem patrzymy na jego zbliżające się 25. urodziny, bo strata takiego zawodnika byłaby dość smutna. Przemysław Pawlicki 4. Coś drgnęło! 11 punktów, 2 wygrane wyścigi, Pawlicki nie odstaje od rywali! Choć na ratowanie przegranego sezonu może być już za późno, to dobrze, że wychowanek Unii Leszno walczy do końca. Kto wie? Może jeśli utrzyma taką formę, to wzbudzi zainteresowanie na rynku transferowym? Kacper Pludra, Wiktor Rafalski 1. Niestety, nie tym razem. Norbert Krakowiak 1. Może to skutki wtorkowego wypadku w Lesznie, a może po prostu zimny prysznic po genialnym występie sprzed tygodnia. Krakowiak ma nad czym pracować - dużo więcej daje drużynie w meczach u siebie niż na wyjazdach.