Żona Krychowiaka ujawniła prawdę o relacji z Lewandowską. Zdradziła, co myśli o Annie
Żona Grzegorza Krychowiaka, Celia, opowiedziała o tym, jakie ma plany na przyszłość, jakie są jej pasje, a także zapytana o swoją relację z Anną Lewandowską, mówiła, jak wygląda ona naprawdę. Modelka w ostatnim czasie zaskakuje, wrzucając do sieci swoją umięśnioną sylwetkę w bikini. Z pewnością w kwestiach związanych z fitness i wypracowywaniem sylwetki miały by sobie z Lewandowską dużo do powiedzenia.
Jak się okazało, Celia nie jest wielką fanką piłki nożnej. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym", w której opowiadała o swojej relacji z Lewandowską, a także innych aspektach bycia WAG, wyjawiła, że ogląda przede wszystkim mecze, w których występuje jej mąż, ale też nie robi tego zawsze.
Celia Krychowiak daleko od piłki nożnej
"Zdaję sobie sprawę, że może dla ludzi takie podejście wydaje się dziwne, ale jesteśmy razem od 14 lat i wiem, że to po prostu jego praca. Tak jak lekarz nie pokazuje żonie wszystkich szczegółów tego, czym się zajmuje" - tłumaczyła żona Krychowiaka, a potem kontynuowała: "Cieszy się, że nie gadamy o piłce, może się odciąć od pracy. Znów wrócę do tego porównania z lekarzem, on jest zadowolony, gdy wraca do domu i nie musi o tym rozmawiać".
Małżeństwo Celii Krychowiak i jej męża jest mało piłkarskie, wiele w nim jednak wspólnych tematów. Ciekawe jest też to, jak francuska modelka widzi inne WAG. Zapytano ją o to, czy przyjaźni się z jakimiś i czy zna dobrze Annę Lewandowską. Prawda mogła niektórych zaskoczyć.
Żona Grzegorza Krychowiaka o relacji z Anną Lewandowską
"Nie znam wielu żon i dziewczyn piłkarzy, a Annę Lewandowską poznałam dopiero niedawno. Wcześniej jej nie znałam, podobnie jak dziewczyn innych piłkarzy" - wyjawiła w rozmowie z "Przeglądem" Celia Krychowiak. Pierwsze spotkania pań przebiegły jednak w bardzo miłej atmosferze i zdaje się, że może z tego zrodzić się koleżeństwo.
"Wiem jednak, że w Polsce Anna jest słynna i ją podziwiam. Poznałam ją i to cudowna osoba" - podkreśliła modelka. Wcześniej mówiła o tym, że choć ona sama wie, czym zajmuje się Lewandowska, to we Francji nie aż tak wiele osób skupia na niej swoją uwagę. Panie z pewnością mają o czym rozmawiać w kontekście ćwiczeń i zdrowego stylu życia - ich wyrzeźbione sylwetki to efekty wieloletniej ciężkiej pracy i powód do dumy.