Dramat Agaty Wróbel, straciła wzrok. Błyskawiczna reakcja związku
Walcząca od wielu lat z problemami zdrowotnymi Agata Wróbel jakiś czas temu przekazała światu kolejne dramatyczne wieści. 43-latka straciła bowiem wzrok, przez co czuje się obecnie wykluczona ze społeczeństwa. Wobec sytuacji mistrzyni obojętnie nie przeszedł Polski Związek Podnoszenia Ciężarów. W komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych przekazano, że po wielu próbach zawodniczka zgodziła się na przyjęcie ofiarowanej jej pomocy i władze zapewnią teraz sztangistce odpowiednie wsparcie.
Agata Wróbel przez długie lata dostarczała wielu pozytywnych emocji fanom sportu. Sztangistka odnosiła bowiem liczne sukcesy na arenach międzynarodowych, o których wiele jej rywalek do tej pory może jedynie pomarzyć. Niestety, Polka wielokrotnie została wystawiana na próby przez los. Wszystko z powodu jej problemów ze zdrowiem, które mocno utrudniały jej osiąganie kolejnych celów, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.
Agata Wróbel od lat walczy z problemami zdrowotnymi. Teraz otrzymała kolejny bolesny cios
Jej karierę w wieku zaledwie 25 lat przerwała brutalna diagnoza - wówczas sztangistka dowiedziała się o zakażeniu wirusem zapalenia wątroby typu C. I choć próbowała jeszcze wrócić do sportu, ostatecznie całkowicie zrezygnowała z tej ścieżki kariery. Wówczas zaczęła wieść ona normalne życie i rozpoczęła pracę w sortowni śmieci w Wielkiej Brytanii. Nie był to jednak koniec jej problemów - sześć lat temu 43-latka poprosiła ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe. Pieniądze te miały jej pomóc z walce z chorobami. Przy okazji poinformowała ona o śmierci matki, po której nabawiła się głębokiej depresji. Teraz dość niespodziewanie wielka mistrzyni przekazała światu kolejne dramatyczne wieści.
W połowie grudnia sportsmenka opublikowała na Facebooku wpis, w którym poinformowała o sprzedaży kubków ze swoją podobizną. W ten sposób chciała ona zarobić pieniądze, które pomogłyby jej nie tylko w codziennym życiu i walce z chorobami, ale także byłyby przeznaczone na poprawę sytuacji zwierząt, którymi 43-latka się opiekuje. Uwagę internautów zwróciły jednak ostatnie zdania wpisu sportsmenki. Zdobyła się ona bowiem na emocjonalne wyznanie. "Odkąd straciłam wzrok, w zasadzie czuję się wykluczona ze społeczeństwa" - ujawniła.
Polski Związek Podnoszenia Ciężarów nie przeszedł obojętnie. Jest decyzja ws. sytuacji Agaty Wróbel
Na fatalną sytuację utytułowanej sztangistki błyskawicznie zareagował Polski Związek Podnoszenia Ciężarów. W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych przekazano, że władze zrobią co w ich mocy, aby zapewnić wsparcie sportsmence. "Nasz związek nawiązał kontakt z Ministerstwem Sportu i Turystyki w sprawie kompleksowej pomocy medycznej dla naszej najwybitniejszej sztangistki w 100-letniej historii polskich ciężarów. Jesteśmy przekonani, że do wspólnej akcji MSiT oraz PZPC włączy się Polski Komitet Olimpijski" - czytamy w komunikacie.
Władze przypomniały, że do tej pory związek niejednokrotnie proponował pomoc Wróbel, jednak ta konsekwentnie jej nie przyjmowała. Na wsparcie ze strony federacji zgodziła się dopiero teraz. "Wierzymy, że teraz wspólnie jesteśmy w stanie pomóc Agacie Wróbel. Najważniejsze, że na taką pomoc zdecydowana jest sama zainteresowana. Pani Agato, będzie dobrze!" - czytamy w komunikacie na Facebooku.
