Partner merytoryczny: Eleven Sports

Agnieszka Włodarczyk nadała pilny komunikat w sprawie Karasia. Od razu ruszyła z pomocą

Agnieszka Włodarczyk i jej ukochany Robert Karaś przebywają właśnie w Bahrajnie, gdzie sportowiec przygotowuje się do kolejnych wyzwań w swojej karierze. Aktorka dzielnie wspiera męża w jego działaniach. Ich codzienne zmagania chętnie relacjonuje na Instagramie. Tym razem gwiazda przekazała niepokojące wieści w sprawie zdrowia swojego partnera. Pilnie ruszyła z pomocą.

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś
Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś/Justyna Rojek/East News

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś to jedna z najbardziej zgranych par w polskim show-biznesie. Zakochanym nie przeszkadza różnica wieku (aktorka jest starsza o 8 lat od sportowca), w 2021 roku powitali na świecie syna Milana, a niedawno wzięli ślub na pustyni w Dubaju. Gwiazda i triathlonista są ze sobą na dobre i na złe, Włodarczyk wspierała męża, gdy pojawiły się oskarżenia o stosowanie niedozwolonych środków, byli razem także wtedy, gdy kilka tygodni temu pojawiły się niespodziewane problemy zdrowotne ich syna. 

Polacy powalczą o utrzymanie. Co może nas czekać? „Mecze ze słabszymi kelnerami”. WIDEO/INTERIA.TV/Interia.tv

Włodarczyk przekazuje niepokojące wieści ws. ukochanego. Od razu ruszyła z pomocą

Para po pięknym ślubie w Dubaju nadal przebywa w klimatach Bliskiego Wschodu. Tym razem spędzają czas w Bahrajnie, gdzie Robert Karaś przygotowuje się do kolejnych morderczych startów. Te przygotowania Agnieszka Włodarczyk dokładnie relacjonuje w swoich mediach społecznościowych. Na Instagramie aktorki pojawiła się właśnie relacja, na której opowiada o tym jaki posiłek przygotowuje dla swojego ukochanego. Jest to gotowany kurczak z ryżem oraz bulionem. Przy okazji gwiazda przekazała też niepokojące doniesienia w sprawie zdrowia swojego męża. 

"Przeważnie dodaję jeszcze pomidory, ale wczoraj pojawił się problem z językiem, bo Robert dostawał za dużo soków, kwasów i ten język wygląda trochę jak pocięty, więc trzeba dziś dawać mniej kwaśnych rzeczy. Dajemy więcej chłodnej herbaty z rumianku" - opowiedziała aktorka. 

Chwilę później Agnieszka Włodarczyk opublikowała kolejne wideo, na nagraniu celebrytka jedzie samochodem. Okazało się, że ruszyła pilnie z pomocą dla ukochanego. 

"Jadę do sklepu poszukać dla Roberta Aloe Vera, ze względu na ten język. Muszę mu dawać coś innego, coś co lubi, a jednocześnie nie będzie mu podrażniać języka" - wyjawiła aktorka. 

Trzeba przyznać, że taka żona to skarb, co docenili fani aktorki i sportowca. Włodarczyk pochwaliła się także wiadomością, którą otrzymała od fanów. 

"Ta wasza miłość, wspólne zaangażowanie powinny być opisane w książkach dla par. Cudownie się patrzy na Was" - czytamy. 

/@agnieszkawlodarczykofficial/Instagram

Jak się okazuje, w przygotowaniach Robertowi Karasiowi towarzyszył także syn Milan. Agnieszka Włodarczyk pochwaliła się tym faktem w specjalnym poście na insta. 

"Milan był podekscytowany. Spędził z nami większą część dnia, i powiem Wam, że to było miłe. Może będzie to pamiętał…" - napisała aktorka. 

Zobacz też:

Sport

Zobacz także

Sportowym okiem