Partner merytoryczny: Eleven Sports

Włodarczyk i Karaś w środku nocy przekazali niepokojące wieści. Chodzi o ich syna

Agnieszka Włodarczyk, Robert Karaś i ich syn Milan przebywają obecnie w Bahrajnie, gdzie triathlonista przygotowuje się do kolejnego trudnego wyzwania. Na kilka dni przed started rodzinę spotkała bardzo przykra sytuacja - stan zdrowia synka aktorki i sportowca niespodziewanie się pogorszył, a chłopiec trafił do szpitala. Zaniepokojeni rodzinę o wszystkim opowiedzieli za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Agnieszka Włodarczyk, Robert Karaś
Agnieszka Włodarczyk, Robert Karaś/AKPA

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś długo ukrywali swoją miłość przed światem. Łączącą ich relację ujawnili bowiem w lipcu 2020 roku, publikując w mediach społecznościowych wspólną fotografię. Równo rok później zakochani powitali na świecie pierwszego wspólnego potomka - synka, któremu nadali imię Milan. Chłopiec od razu stał się oczkiem w głowie dumnych rodziców, którzy często publikują w sieci zdjęcia swojej pociechy. 

3-latek z pewnością nie ma takiego dzieciństwa, jak jego rówieśnicy. Chłopiec bowiem podróżuje po świecie wraz z rodzicami, a wyjazdy te są często związane z życiem zawodowym Roberta Karasia. Jakiś czas temu triathlonista wraz z rodziną udał się do Bahrajnu, aby przygotować się do kolejnego morderczego wyzwania. Na kilka dni przed rozpoczęciem projektu rodzinę spotkał prawdziwy dramat. 

Grigor Dimitrov - Tomas Martin Etcheverry. Skrót meczu/Polsat Sport/Polsat Sport

Syn Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia trafił do szpitala. Para ujawnia szczegóły

Robert Karaś za pośrednictwem mediów społecznościowych ujawnił, że na dwa dni przed startem wyzwania jego syn niespodziewanie trafił do szpitala. "Milanek zachorował, trafił do szpitala. Miał bardzo wysoką gorączkę, około 40 stopni, najpierw 39,6, później nawet to przekroczyło. Dostał leki, nie udało się zbić, więc pojechał do lekarza. Okazało się, że ma zapalenie węzłów chłonnych i coś tam jeszcze. Dostał jakiś zastrzyk, antybiotyk, wrócił do domku, ale cała noc nieprzespana, bo nie dało rady zbić tej gorączki, robiliśmy mu zimne kąpiele i teraz nad ranem spadło mu do 38 stopni" - przekazał. 

Wkrótce potem więcej informacji na temat stanu zdrowia chłopca przekazała Agnieszka Włodarczyk. Aktorka nie ukrywała, że wolałaby, aby jej syn nie musiał zostawać na szpitalnym oddziale i chciałaby zająć się nim w hotelu. Jest to jednak nie lada wyzwanie. "Mieliśmy problem z Milankiem. Teraz kombinuję, jak zrobić, żeby Milan nie szedł do szpitala i żeby wszystko robić w domu - pilnować go z gorączką i wszystkie testy, typu krew, jakieś badania zrobić tutaj w hotelu. Niestety, jest na samym południu Bahrajnu, więc jest wszędzie daleko, ale kombinuję, może się uda. (...) Milan wczoraj w szpitalu dostał zastrzyk. Teraz podaję mu antybiotyk doustnie i walczymy z gorączką, która nie odpuszcza" - przyznała.

Agnieszka Włodarczyk opowiedziała o problemach syna/www.instagram.com/agnieszkawlodarczykofficial/materiał zewnętrzny

Po nieprzespanej nocy aktorka zrobiła mały update i przekazała kibicom nieco lepsze informacje. Jak się okazało, w ostatnich godzinach stan zdrowia chłopca znacznie się polepszył, a męcząca go gorączka całkiem spadła. "Nie wiem, jak on to robi, że ze wszystkiego szybko wychodzi. Dziś zero gorączki, dobre samopoczucie, tylko apetyt został do naprawienia" - poinformowała z ulgą. 

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś/Justyna Rojek/East News
Robert Karaś/Fame MMA/materiały prasowe
Agnieszka Włodarczyk/Baranowski/AKPA
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem