Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ogłosili decyzję ws. konkurenta Łukasza Kaczmarka w walce o igrzyska. To już pewne. "Zostaje"

Wielkimi krokami zbliża się termin ogłoszenia kadry reprezentacji siatkarzy na igrzyska olimpijskie, a obecnie jedną z największych niewiadomych jest to, kto będzie pełnił rolę zmiennika Bartosza Kurka. W grze o powołanie są Łukasz Kaczmarek i Bartłomiej Boładź, który ma za sobą świetny sezon w barwach Projektu Warszawa. Stołeczny klub wydał właśnie komunikat ws. przyszłości niespełna 30-letniego siatkarza.

Bartłomiej Bołądź (z prawej) w reprezentacji Polski
Bartłomiej Bołądź (z prawej) w reprezentacji Polski/Yasar Yilmaz/East News

Bartłomiej Bołądź jest objawieniem tegorocznego sezonu reprezentacyjnego. Atakujący Projektu Warszawa, który we wrześniu skończy 30 lat, wprawdzie w przeszłości otrzymywał już powołania do kadry narodowej, ale jeszcze nigdy nie znalazł się w składzie na igrzyska lub mistrzostwa świata czy Europy. W ostatnich sezonach prym w ataku wiedli bowiem Bartosz Kurek i Łukasz Kaczmarek.

Ostatnio jednak Kaczmarek zawodzi i jest cieniem zawodnika, który zachwycał na parkietach w ubiegłym sezonie. W związku z tym rozgorzała dyskusja, czy Grbić do Paryża nie powinien zabrać właśnie Bołądzia, który świetnie spisywał się w Lidze Narodów. Uwagę na rywalizację między tymi zawodnikami zwrócił m.in. w rozmowie z "Wprost" Ireneusz Kłos.

"Martwi mnie postawa Łukasza Kaczmarka. Po tych jego perypetiach różnego rodzaju widać, że facet nie jest jeszcze gotowy do wielkiej gry. Na razie wyglądało to z jego strony słabo i tutaj szansy może szukać Bartek Bołądź. Cały sezon miał kapitalny, patrząc na jego występy w Projekcie Warszawa i teraz ten atakujący przekłada to na granie reprezentacyjne" - powiedział były reprezentant i trener.

PlusLiga. Bartłomiej Bołądź zostaje w Projekcie Warszawa

Decyzję Grbicia poznamy najpewniej dopiero 8 lipca, czyli w dniu, kiedy upłynie termin zgłaszania składów na turniej olimpijski. Lub nawet później, ponieważ z doniesień Przeglądu Sportowego Onet wynika, że szkoleniowiec chce początkowo "utajnić" listę powołanych. Bołądź nie jest więc pewny swojej przyszłości w kadrze, za to wyjaśniła się jego sytuacja w klubie. Projekt Warszawa w piątek 5 lipca wydał w tej sprawie komunikat. 

Bartłomiej Bołądź zostaje na dłużej w Projekcie Warszawa

~ przekazano.

"Trochę tego było w poprzednim sezonie. Ale czas na więcej w Projekcie Warszawa" - powiedział Bołądź na nagraniu załączonym do komunikatu swojego klubu. Siatkarz, który wystąpił w materiale z medalami wywalczonymi przez stołeczny zespół, nawiązał tym samym do sukcesów Projektu z sezonu 2023/2024 - atakujący razem z kolegami wywalczył brązowy medal PlusLigi oraz triumf w Pucharze Challenge.

Najlepsze akcje Wilfredo Leona z Ligi Narodów 2024. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Bartłomiej Bołądź w barwach reprezentacji Polski/Artur Barbarowski/East News
Bartłomiej Bołądź, Artur Szalpuk/MATEUSZ BIRECKI/NurPhoto/AFP
Bartłomiej Bołądź (nr 30) z trenerem Grbiciem i kolegami z kadry/volleyballworld.com/materiały prasowe
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem