Po tym, jak w styczniu Wilfredo Leon ogłosił, że odejdzie z Sir Susa Vim Perugia, momentalnie ruszyły spekulacje na temat przyszłości siatkarza. Ten od początku nie ukrywał, że chciałby przenieść się do Polski, a kolejne pogłoski na temat zainteresowania przyjmującym ze strony klubów PlusLigi tylko podsycały emocje. Wszelkie dywagacje zostały oficjalnie ucięte 1 lipca, kiedy to ogłoszono, że urodzony na Kubie zawodnik podpisał kontrakt z Bogdanką LUK Lublin. Leon w Perugii spędził sześć sezonów, sięgając w tym czasie po mistrzostwo kraju, trzy wicemistrzostwa, a także puchary oraz superpuchary Włoch. Był ważną częścią zespołu, chociaż w poprzednim sezonie jego pozycja znacznie osłabła, ponieważ przyjmujący pauzował przez kontuzję. Pod koniec czerwca w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet mówił o tym Kamil Semeniuk, który w Perugii gra od 2022 roku. "W minionym sezonie Wilfredo przez większość czasu był kontuzjowany. Na początku w dużej mierze przyczynił się do zdobycia Superpucharu Włoch, ale później wypadł z gry na kilka miesięcy. Za linię przyjęcia odpowiadałem głównie z Ołehem Płotnickim, a 'Leo' dołączył na Puchar Włoch i fazę play-off" - przypomniał. Gorąco wokół decyzji Grbicia ws. powołań na igrzyska. Heynen nie ma złudzeń Kamil Semeniuk po transferach Perugii: Jakość gry może wzrosnąć Siatkarz reprezentacji Polski został zapytany o to, jak odejście Leona zmieni zespół. W odpowiedzi wprost wypalił, że Perugia jest na tyle mocna, iż powinna dalej odnosić sukcesy. A nawet grać lepiej, ponieważ do drużyny dołącza Yuki Ishikawa. Warto przy tym nadmienić, że Semeniuk w ciepłych słowach mówił o Leonie i wyraził smutek z powodu jego odejścia. Życzył mu też powodzenia w nowym klubie. Wilfredo Leon odpowiada na słowa Kamila Semeniuka. Uciął temat Teraz, już po ogłoszeniu transferu do Bogdanki, o komentarz do słów Semeniuka na temat transferu zapytano Leona. Przyjmujący dyplomatycznie odpowiedział, że życzy swoim kolegom, by ci ponownie sięgnęli po mistrzostwo Włoch oraz powalczyli o triumf w Lidze Mistrzów. I szybko uciął temat tego, jak będzie wyglądał zespół po jego odejściu. "Dla mnie temat Perugii to już jednak przeszłość i nie chciałbym analizować ruchów transferowych" - podkreślił. Semeniuk i Leon przebywają na zgrupowaniu reprezentacji Polski i obaj są poważnymi kandydatami do tego, by znaleźć się w kadrze na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Skład wybrany przez Nikoli Grbicia poznamy za kilka dni, ponieważ termin ogłoszenia powołań mija 8 lipca. Zamieszanie wokół Łukasza Kaczmarka, pojawiały się zaskakujące plotki. Jest mocna odpowiedź