Tragiczna śmierć siatkarki. Przegrała walkę z nowotworem
Niezwykle smutne wiadomości docierają do nas z Kenji. Janet Wanja Mungai - trenerka, a wcześniej wieloletnia reprezentantka kraju w siatkówce - po czterech miesiącach przegrała walkę z nowotworem. Chorobę u 40-latki zdiagnozowano na krótko po zakończeniu XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Niestety, rak wykryty został w zbyt późnym stadium, aby życie sportsmenki dało się jeszcze uratować.
Janet Wanja Mungai nie jest postacią anonimową dla fanów siatkówki, którzy śledzą poczynania kobiet. Kenijka przez 15 lat z dumą reprezentowała swój kraj na arenach międzynarodowych, odnosząc przy tym naprawdę imponujące sukcesy. W 2004 roku była częścią drużyny narodowej podczas XXIX Letnich Igrzysk Olimpijskich w Atenach, w których Kenia zajęła 11. miejsce.
Nawet po zakończeniu kariery siatkówka pozostała bliska jej sercu. Wanja bowiem została trenerką siatkarską, a podczas XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu była członkinią sztabu szkoleniowego reprezentacji Kenii. Pełniła bowiem rolę trenerki do przygotowania fizycznego zawodniczek.
Po powrocie z igrzysk Janet Wanja Mungai ku zaskoczeniu kibiców i dziennikarzy całkowicie wycofała się z życia publicznego i odeszła z kenijskiego sztabu. Jak się później okazało, u 40-latki wykryto nowotwór pęcherzyka żółciowego. Choroba została zdiagnozowana w zbyt późnym stadium, aby Kenijka miała jakiekolwiek szanse na pokonanie jej.
Nie żyje Janet Wanja. Kenijska federacja żegna swoją gwiazdę
Po czterech miesiącach walki Janet Wanja zmarła, o czym poinformowała Kenijka Federacja Piłki Siatkowej. "Kenijska Federacja Siatkówki z głębokim smutkiem ogłasza śmierć naszej ukochanej gwiazdy, kultowej weteranki seterki Janet Wanja Mungai, po odważnej walce z rakiem. Wkład Janet w Federację i ogólnie sport był niezwykły. Była oddaną, pełną pasji i niesamowicie utalentowaną zawodniczką, która przez ponad dwie dekady reprezentowała swój klub i kraj na najwyższym poziomie kontynentalnym i globalnym" - czytamy w oficjalnym komunikacie opublikowanym na Instagramie.
Pogrzeb siatkarki odbędzie się w piątek 3 stycznia na cmentarzu Lang’ata w Nairobi. Prezes Kenijskiej Federacji Piłki Siatkowej Charles Nyaberi w rozmowie z “Nation Sport" ujawnił, że będzie to skromna i prywatna ceremonia, w której udział wezmą jedynie bliscy i przyjaciele 40-latki, a także dygnitarze.