Tomasz Fornal do zakończonego już dawno sezonu reprezentacyjnego nie podchodził w roli pewniaka do gry w kadrze Nikoli Grbicia. W poprzednich latach bowiem przyjmujący Jastrzębskiego Węgla stanowił dla serbskiego szkoleniowca opcję z ławki rezerwowych i często wchodził, choćby w roli zadaniowca na zagrywkę, która jest jednym z jego atutów. W minionym sezonie jednak 27-latek zdecydowanie wyprzedził w hierarchii przyjmujących swoich konkurentów do gry. Tragiczna śmierć siatkarki. Przegrała walkę z nowotworem Grbić zrobił z Fornala lidera swojej reprezentacji i przyjmujący Jastrzębskiego Węgla wskoczył do pierwszego składu, wyrzucając z niego Aleksandra Śliwkę, a także bardzo spychając na boczny tor Kamila Semeniuka i Bartosza Bednorza. Trzeba jednak przyznać, że Fornal potwierdził swoją niesamowitą jakość i udowodnił, że wybór Grbicia był całkowicie przemyślany. Igrzyska olimpijskie w Paryżu pod tym względem zdecydowanie przyznały Serbowi rację. Fornal drugi na świecie! Wyjątkowa nagroda Tam Leon obok Wilfredo Leona był prawdopodobnie najlepszym z naszych siatkarzy. Niestety nie wystarczyło to na wygranie finału, ale ze srebrnego medalu po czasie z pewnością nasi zawodnicy się cieszą. Fornal ani Leon nie znaleźli się jednak w gronie wyróżnionych w najlepszej szóstce całej imprezy. Tam organizatorzy wybrali dwóch Francuzów Earvina N'gapetha oraz Trevora Clevenota, którzy "zbili" Polaków w finale całego turnieju. Poruszenie pod wpisem polskiej siatkarki. Wystarczył jeden szczegół Polak na swój moment musiał poczekać, praktycznie do końca roku. 30 grudnia 2024 roku portal Volleyball World ogłosił bowiem, że Fornal był drugim najlepszym siatkarzem świata w 2024 roku. "Wyjątkowy zawodnik! Ten niesamowity przyjmujący, będący częścią drużyny marzeń Ligi Narodów FIVB, pomógł Polsce zakończyć 48-letnią suszę olimpijską srebrnym medalem, który udało się zdobyć w Paryżu w 2024 roku" - czytamy w uzasadnieniu tego wyboru. Co ciekawe, oceniający uznali, że Fornal akurat w tym plebiscycie znalazł się przed Earvinem N'Gapethem, który wygrał także tytuł najlepszego siatkarza igrzysk olimpijskich. Pozostaje oczekiwanie na to, który z zawodników zostanie ogłoszony tym absolutnie najlepszym. Trudno spodziewać się tam Polaka, bo dziewiąte miejsce w tym plebiscycie zajął Wilfredo Leon.