34-latek jeszcze kilka miesięcy temu za nic w świecie nie spodziewał się, że już w grudniu będzie miał z głowy dalsze granie w sezonie klubowym. Problemy ze zdrowiem Pawła Zatorskiego zaczęły się już na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Główny bohater tego tekstu w półfinale przeciwko Amerykanom zderzył się barkiem z Marcinem Januszem. Tylko dzięki silnym środkom przeciwbólowym pojawił się na boisku w starciu o złoto z Francuzami, a następnie cieszył się z kolegami z historycznego srebrnego medalu. Niestety radość obecnie zamieniła się w żal oraz smutek. W grudniu stało się jasne, iż w przyszłym roku doświadczony sportowiec wróci do gry najwcześniej dopiero na mecze kadry. Tym razem nie chodziło o bark, lecz biodro. "To ostatni mecz Pawła. Pojawi się na chwilę. Paweł udaje się na operację biodra, w piątek będzie miał tę operację i sezon się da niego kończy" - powiedział Tomasz Swędrowski na antenie Polsatu Sport podczas potyczki Asseco Resovii z MKS-em Będzin. I słowa komentatora 13 grudnia znalazły swoje potwierdzenie. O kontuzji Zatorskiego głośno nawet poza Polską. Wyjątkowe życzenia z Czech i Słowenii "Ciężkie dni przede mną, ale nie żałuję ani chwili, a pamiątka na przedramieniu tylko mnie w tym utwierdza. Dziękuję za setki wiadomości z życzeniami zdrowia. Jesteście wspaniali i każde takie słowo dodaje dużo siły" - napisał libero o poranku. Zaledwie kilka godzin później oficjalnie pokazał się po operacji. Nie zabrakło też paru słów prosto z serca. "Żyję i mam się całkiem nieźle. Dopiero przed chwilką mnie wybudzili, ale wiedząc ilu ludzi wciąż we mnie wierzy, praktycznie już teraz chciałbym wejść na boisko. Dziękuję za ogrom wsparcia kierowany w moją stronę" - przekazał gwiazdor kadry Grbicia na Instagramie. W odpowiedzi doczekał się ogromnego wsparcia w komentarzach. Coś od siebie zostawili nie tylko kibice. "Wracaj szybko Dareczku" - stwierdził choćby Karol Kłos. "Wracaj szybko do zdrowia plandeczka" - wtórował mu Kamil Semeniuk. "Bądź silny" - dodał Norbert Huber. Dużo sił zawodnikowi życzyli też zagraniczni gracze: Lukas Vasina oraz Jan Kozamernik.