Serie A. SSC Napoli - Juventus 1-2. Grali reprezentanci Polski

Juventus pewnie zmierza po ósme z rzędu mistrzostwo kraju. Po 26. kolejce rozgrywek jego przewaga nad drugim w tabeli Napoli urosła do 16 punktów.

Świetną formę strzelecką prezentuje w tym sezonie Milik, który ma na koncie 14 bramek. W meczu z Juve jednak nie powiększył swego dorobku, bo już w 27. minucie musiał opuścić boisko. Emocji nie brakowało, oba zespoły kończyły mecz w dziesiątkę, gospodarze nie wykorzystali karnego, a Zieliński trafił w słupek.

W 11. minucie Zieliński wyprowadził lewym skrzydłem szybką akcję, którą po chwili sam zakończył technicznym strzałem tuż obok słupka bramki Juventusu. Szczęsny miał sporo szczęścia.

W 13. minucie mecz na chwilę przerwano, by oddać cześć zmarłemu przed rokiem włoskiemu piłkarzowi Davide Astoriemu, grającemu z numerem 13 kapitanowi Fiorentiny.

Zieliński dobrze wprowadził się w mecz. W 24. minucie dopadł do piłki przed polem karnym gości, ale tym razem jego uderzenie zostało zablokowane.

Minutę później na gospodarzy spadł ciężki cios, gdy z boiska wyleciał bramkarz Alex Meret, który za polem karnym faulował Cristiana Ronaldo. Faul był pokłosiem koszmarnego błędu obrońcy Kevina Malcuita, fatalnie podającego do bramkarza. Trener Carlo Ancelotti błyskawicznie zdjął z boiska Milika, by do bramki mógł wejść David Ospina.

Napoli natychmiast dostało kolejny cios, bo rzut wolny zamienił na gola Miralem Pjanić. W odpowiedzi w słupek trafił Zieliński, znów zabrakło mu szczęścia.

Dziesięć minut później Juve prowadziło już 2-0. Po dośrodkowaniu z prawej strony główkował Emre Can, a odbita od Elseida Hysaja piłka wpadła do bramki Ospiny.

Druga połowa rozpoczęła się od czerwonej kartki dla Pjanicia, który za zagranie ręką po raz drugi w meczu obejrzał żółtą kartkę. Siły się wyrównały.

Gospodarze ruszyli do ataku i w 61. minucie odrobili część strat. Po dośrodkowaniu Lorenzo Insigne z lewej strony Szczęsny zastygł na linii bramkowej, a Jose Callejon pokonał go strzałem z trzech metrów.

W 70. minucie Zieliński sprawdził Szczęsnego mocnym strzałem z ostrego kąta, ale nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć.

Gospodarze dążyli do wyrównania i w 83. minucie zarobili rzut karny po zagraniu ręką Sandro. Jednak Insigne zmarnował znakomitą okazję, trafiając w słupek bramki Szczęsnego.

W końcówce doszło do małej przepychanki między piłkarzami obu drużyn, ale wynik nie uległ już zmianie.

SSC Napoli - Juventus 1-2 (0-2)

Bramki: 0-1 Miralem Pjanić (28.), 0-2 Elseid Hysaj (39. samobójcza), 1-2 Jose Callejon (61.)

Czerwone kartki: Alex Meret - Napoli (25.) - Miralem Pjanić - Juventus (47.)

Zobacz raport meczowy

Serie A: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz

WS