Napoli - AS Roma 2-1 w 30. kolejce Serie A
W ostatnim niedzielnym spotkaniu 30. kolejki Serie A Napoli pokonało Romę 2-1. Całe spotkanie rozegrał Piotr Zieliński, natomiast Arkadiusz Milik został zmieniony w drugiej połowie. Ozdobą meczu było trafienie Lorenzo Insigne.

Napoli wygrało Derby del Sole pierwszy raz od listopada 2014 roku. Podopieczni Gennato Gattuso sprawują się ostatnio bardzo dobrze i zdaje się, że ostatnia porażka z Atalantą była jedynie wypadkiem przy pracy. Piłkarze obu ekip bardzo niemrawo weszli w to spotkanie. Na placu gry widzieliśmy dużo walki i sporo fauli. Na pierwszą groźną sytuację musieliśmy poczekać do 12. minuty. Zieliński dobrze napędził akcję "Azzurrich", Jose Callejon wpadł w pole karne i oddał strzał z ostrego kąta, który pewnie sparował Pau Lopez.Bramkarz rzymian dobrze zachował się również kilka chwil później. Tym razem pokonać go próbował Zieliński, jednak Lopez dobrze wyszedł z bramki i obronił uderzenie Polaka. Gospodarze przeważali i w 27. minucie ponownie rozegrali groźną akcję. Callejon otrzymał dobre podanie i zamiast oddać strzał, poszukał podania w pole karne. Wybór Hiszpana nie był zbyt trafiony i defensorzy Romy mogli odetchnąć z ulgą. Podopieczni Gennaro Gattuso jak wrzucali na wyższy bieg to momentalnie udawało im się przedostać pod bramkę rywali. Przed swoją szansą stanął... a właściwie skoczył Milik. Polski napastnik oddał bowiem strzał głową, po którym pędząca futbolówka odbiła się od poprzeczki. Reprezentant Polski ponownie spróbował już po chwili. Milik szczęśliwie minął obrońcę Romy i momentalnie uderzył. Czujności nie zabrakło jednak Lopezowi i bramkarz rzymian popisał się kolejną dobrą interwencją.
Goście nie potrafili dochodzić do tylu podbramkowych sytuacji co Napoli. Gdy już im się udało rozegrać składną akcję to... najczęściej brakowało dobrego wykończenia. Henrich Mchitarjan i Lorenzo Pellegrini dwukrotnie byli spóźnieni podczas zagrań w pole karne.
Piłkarze Napoli trafili do siatki dopiero po przerwie. W 55. minucie Mario Rui bardzo dobrze zagrał piłkę w pole karne. Tam najlepiej odnalazł się Callejon i wślizgiem dopełnił formalności. "Azzurri" złapali wiatr w żagle i chwilę później Zieliński popędził w stronę bramki Lopeza. Polak zdołał oddać strzał, lecz tym razem ponownie skutecznie interweniował dobrze dysponowany golkiper Romy.
Niewykorzystana okazja zemściła się błyskawicznie. Edin Dżeko napędził akcję rzymian, a uderzeniem z dystansu wykończył ją Mchitarjan. Chwilę później Milik opuścił plac gry, a w jego miejsce pojawił się Dries Mertens.
Gospodarze zaatakowali skuteczniej pod koniec spotkania. W 82. minucie Lorenzo Insigne idealnie przymierzył zza pola karnego i po chwili piłka zatrzepotała się w siatce. Futbolówka wpadła również do bramki po uderzeniu Giovanni Di Lorenzo, lecz radość piłkarzy została przerwana przez sędziego. Powód? Spalony.
#POMAGAMINTERIA
1 czerwca reprezentantka Polski w kolarstwie górskim Rita Malinkiewicz i jej koleżanka Katarzyna Konwa jechały na trening w ramach autorskiego projektu Rity dla pasjonatów kolarstwa #RittRide for all. Z niewyjaśnionych przyczyn w Wilkowicach koło Bielska-Białej wjechał w nie samochód jadący z naprzeciwka. Kasia przeszła wiele operacji, w tym zabieg zespolenia połamanego kręgosłupa i połamanej twarzoczaszki oraz częściową rekonstrukcję nosa i języka. Rita nadal pozostaje w śpiączce farmakologicznej, a jej obecny stan zdrowia jest bardzo ciężki. Potrzeba pieniędzy na ich leczenie i rehabilitację - dołącz do zbiórki.
