FC Barcelona w tym sezonie wciąż liczy się w walce o wszystkie trofea. "Duma Katalonii" po fantastycznym początku pod wodzą Hansiego Flicka nieco spuściła z tonu, ale wciąż może liczyć na to, że na koniec sezonu w jej gablocie znajdzie się kilka nowych pucharów. W końcu dobre wieści dla FC Barcelona. Lewandowski się ucieszy, rosną szanse na trofeum Prawdopodobnie tym, który najłatwiej wygrać, jest Puchar Króla. Tutaj los znów postawił na drodze "Blaugrany" zdecydowanie niżej notowane UD Barbastro, z którym mierzyła się również rok temu, gdy mecz był zaskakująco emocjonujący i zakończył się zwycięstwem 3:2 "Dumy Katalonii". Lewandowski odsunięty na boczny tor. Ledwie jedno nazwisko Od tamtego spotkania zmieniło się bardzo dużo. Niespełna rok później w Barcelonie nie ma już Xaviego, a razem z nim odeszła jego filozofia. Największą gwiazdą "Blaugrany" stał się z kolei bezwarunkowo Lamine Yamal, który już w wieku 17 lat podbija piłkarski świat. Inter Mediolan liderem Serie A. Reprezentant Polski wszedł z ławki i podarował karnego Przed nadchodzącym sobotnim spotkaniem władze UD Barbastro poprosiły swoich piłkarzy, aby Ci wybrali zawodnika z Barcelony, którego koszulkę chcieliby otrzymać. Ledwie raz w tym gronie padło nazwisko Roberta Lewandowskiego, na którego postawił środkowy pomocnik Jaime Ara. Wybory zdominowane zostały oczywiście właśnie przez Lamine'a Yamala, którego koszulkę wybrało aż siedmiu z 23 zapytanych piłkarzy. Na drugim miejscu znaleźli się: Pedri oraz Raphinha. Koszulki obu tych zawodników zażyczyło sobie po dwóch graczy.