Luis Suarez na razie nie jest na sprzedaż

26-letni Urugwajczyk znalazł się w centrum transferowego zamieszania w maju, gdy powiedział, że to "dobry moment na zmianę" i stwierdził, że "trudno byłoby powiedzieć nie" Realowi Madryt.

To właśnie hiszpański klub wydaje się być liderem w wyścigu po Suareza.

Na razie jednak Liverpool odmówił komentarza w sprawie przenosin swojego piłkarza do Arsenalu zaznaczając, że nie jest on sprzedaż. Według angielskich mediów nie ma jednak wątpliwości, że "Kanonierzy" starali się pozyskać Urugwajczyka i ich propozycja została odrzucona.

Menedżer Arsenalu Arsene Wenger cały czas poszukuje napastnika. Był blisko pozyskania Gonzala Higuaina z Realu Madryt, ale na razie ten transfer nie doszedł do skutku.

Inny klub, który podobno jest zainteresowany Suarezem, to Chelsea, ale to Real będzie najpoważniejszym testerem, czy Urugwajczyk naprawdę nie jest na sprzedaż. Być może, gdy Liverpool otrzyma ofertę w granicach 50 milionów funtów, jak w 2011 roku za Fernanda Torresa, sytuacja ulegnie zmianie.

Suarez obecnie odpoczywa po sezonie, który przedłużył mu się z uwagi na udział w Pucharze Konfederacji w Brazylii, a jego powrót do klubu nie jest przewidziany do końca obecnego miesiąca, jednak w tym czasie jego przyszłość powinna się rozstrzygnąć.