"Duma Katalonii" jest niekwestionowanym liderem La Liga i ma dziewięć punktów przewagi nad "Królewskimi", więc uchodzi za faworyta prestiżowego spotkania. Jednak pomocnik Barcy, Xavi jest ostrożniejszy w wyrokach. - To prawda, że jesteśmy w lepszej formie, ale niemożliwym jest przewidzenie wyniku w meczu takim, jak ten. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy - przekonuje wychowanek Barcelony. To będzie spotkanie piłkarskich osobowości, ale lider Barcelony potrafi wskazać te szczególnie ważne w obozie Realu. - Mają dwóch piłkarzy, którzy zawsze grają świetnie w tym spotkaniu. Casillas i Raul są kluczowymi zawodnikami - przyznał Hiszpan. - Raul zawsze strzela ważne gola, a Iker rozgrywa wielkie spotkania. Jednocześnie to moi dobrzy koledzy, więc muszę szczególnie zwrócić na nich uwagę - dodał Xavi. Barcelona z łatwością wdrapała się na szczyt La Liga, a przy tym gra niezwykle efektowny futbol. - Zawsze gramy atrakcyjnie, a teraz także skutecznie, więc dlatego jesteśmy uznawani za faworytów, ale wierzę, że Real, Valencia, Sevilla i Villarreal też mają szanse na wygranie ligi - zastrzegł reprezentant Hiszpanii.