- Ronaldinho przyjeżdża żądny rewanżu, aby walczyć o mistrzostwo - oświadczył prezes klubu Arturo Villanueva. Słowem nie wspomniał o ewentualnej karze dla Brazylijczyka, któremu kilka dni wcześniej groził, że jeśli szybko nie wróci do drużyny, to "weźmie kogoś innego". Mistrz świata z 2002 roku uzyskał zgodę na przedłużenie urlopu, aby uregulować swoje sprawy osobiste w Brazylii i USA, ale w Quererato miał stawić się dwa tygodnie temu. Nowy sezon "Białe Koguty" rozpoczną 11 stycznia. Były piłkarz m.in. Barcelony i Milanu sprawił dużą niespodziankę, podpisując we wrześniu dwuletni kontrakt ze średniej klasy zespołem z Meksyku. Queretaro nie zawojowało ligi, ale Ronaldinho strzelił trzy gole, a w dziewięciu meczach zanotował asysty.