Norweg, który trafił do Rzymu w lecie 2008 roku od kilku tygodni zasiada na ławce rezerwowych. Szukający sposobu na wyjście z kryzysu szkoleniowiec Luciano Spalletti postanowił dać szansę Maxowi Tonetto oraz Marco Cassetiemu, którzy w zeszłym sezonie byli podstawowymi graczami. Z kolei w minionym tygodniu Joe Kinnear przyznał, że chętnie widziałby Riise w składzie "Srok". Roma fatalnie spisuje się w Serie A i zajmuje pozycję tuż nad strefą spadkową. Włoskie media wyrokują, że Riise jest nietrafionym transferem i w najbliższym okienku transferowym powinien opuścić szeregi "Wilków". - Lubię wyzwania takie, jak to. Jestem pewny, że wydostaniemy się z tej sytuacji, która nie powinna przerodzić się w prawdziwy kryzys - powiedział w tej sprawie były piłkarz Liverpoolu.