Partner merytoryczny: Eleven Sports

Probierz przedstawił raport na temat reprezentacji Polski. Tak przyjął go PZPN

Po spadku reprezentacji Polski z dywizji A do B Ligi Narodów nad Michałem Probierzem zebrały się czarne chmury. Prezes PZPN Cezary Kulesza studził jednak emocje, zapowiadając, że oczekuje od selekcjonera raportu na temat sytuacji kadry oraz planów na kolejne miesiące. Raport został wreszcie przedstawiony, a o jego ocenie przez związek w rozmowie z portalem Weszło opowiedział sekretarz generalny Łukasz Wachowski. - Uważam, że przed nami dużo dobrych meczów - przyznał.

Cezary Kulesza i Michał Probierz
Cezary Kulesza i Michał Probierz/Wojciech Olkusnik/East News/East News

Występ reprezentacji Polski na Euro 2024 dawał nadzieję, że zespół zmierza w dobrym kierunku. Mimo zakończenia rywalizacji na fazie grupowej Biało-Czerwoni pozostawili po sobie nie tak złe wrażenie, jak wskazuje ostatnie miejsce w grupie, a wiele optymizmu wlał remis 1:1 z Francją. Niestety, później nadeszły fatalne mecze w Lidze Narodów, które sprawiły, że w kolejnej edycji nasza kadra zagra już nie w dywizji A, a dywizji B. W meczach piłkarzy powołanych przez Michała Probierza raziły przede wszystkim fatalna postawa w obronie i niewytłumaczalna nieskuteczność pod bramką rywala. Dlatego też można było mieć poważne wątpliwości, czy droga obrana przez selekcjonera jest słuszna.

Wspomnienie Lucjana Brychczego. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Michał Probierz przedstawił raport. Tak go odebrano w PZPN

We wtorkowy wieczór Polski Związek Piłki Nożnej świętował swoje 105-lecie. Z tej okazji odbyła się jubileuszowa gala, ale jeszcze przed jej rozpoczęciem wywiadu portalowi Weszło udzielił Łukasz Wachowski. Sekretarz generalny PZPN ujawnił, że Michał Probierz przedstawił raport dotyczący reprezentacji Polski i przekazał, jakie wnioski zostały wysnute. 

- Zarząd obradujący wysłuchał dzisiaj (3 grudnia - przyp.red.) sprawozdania Michała Probierza i uznał, że droga, jaką podążamy, jest dobra, ale trzeba czasu. Zwłaszcza jeśli mowa o młodych zawodnikach, których trener włącza do drużyny. Oni muszą okrzepnąć, nabrać doświadczenia i grać w swoich klubach. Uważam, że przed nami dużo dobrych meczów - powiedział Wachowski. 

Dodał także, że w zarządzie związku jest "doza niedosytu" związana z występem kadry w Lidze Narodów. Oznacza to, że Michał Probierz może być na razie pewny swojej posady, a najlepszą odpowiedzią na otrzymane zaufanie, byłyby dobre wyniki na start eliminacji mistrzostw świata, które ruszą już w marcu przyszłego roku. To dałoby podstawy do tego, by przyznać mu rację, że zarówno on, jak i zawodnicy potrzebowali po prostu czasu. 

Druzgocący bilans reprezentacji Polski od startu Euro. Probierz musi znaleźć sposób na wyjście z kryzysu

Michał Probierz ma już na koncie 17 spotkań w roli selekcjonera. Początek miał znakomity. W ośmiu pierwszych meczach pod jego wodzą reprezentacja Polski nie zaznała goryczy porażki, wygrała sześć spotkań i dwa zremisowała. Od pierwszego występu na Euro 2024 statystyka wygląda już jednak zdecydowanie gorzej. Dziewięć meczów, jedno zwycięstwo (2:3 ze Szkocją), dwa remisy (1:1 z Francją na ME i 3:3 z Chorwacją w Lidze Narodów) oraz aż sześć porażek. Do tego należy podkreślić fatalny bilans bramkowy w tym okresie, czyli 13 goli strzelonych i aż 21 straconych

Selekcjoner musi zatem znaleźć receptę na to, by poprawić te błędy, jeśli chcemy myśleć o wyjeździe na mistrzostwa świata w 2026 roku. Czasu na analizę i obserwację piłkarzy Probierz będzie miał teraz sporo, ponieważ najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski odbędzie się dopiero w drugiej połowie marca 2025 roku, kiedy ruszą elimiancje. Grupowych rywali Biało-Czerwoni poznają 13 grudnia, na kiedy zaplanowano losowanie.

Michał Probierz/AFP
Cezary Kulesza/Wojciech Olkuśnik/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem