Chelsea wróciła na fotel lidera
Chelsea Londyn i Arsenal Londyn miały szanse na objęcie prowadzenia w Premier League po środowych meczach w ramach 23. kolejki. Swoją szansę wykorzystali "The Blues", którzy wrócili na fotel lidera.

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że podopieczni Carla Ancelottiego mieli łatwiejsze zadanie, gdyż na własnym boisku podejmowali Birmingham City FC, a "Kanonierzy" pojechali do Birmingham, żeby zagrać z Aston Villą.
Chelsea wywalczyła trzy punkty wygrywając 3-0. W pierwszej połowie do siatki trafili Florent Malouda i Frank Lampard, który również ustalił wynik w 90. minucie.
Aston Villa i Arsenal podzieliły się punktami bezbramkowo remisując. Najlepszych szans dla gości nie wykorzystali Francesc Fabgregas, który trafił piłką w słupek i Tomas Rosicky, który "opieczętował" poprzeczkę. Podopieczni Martina O'Neilla też mieli swoje okazje, ale jak się nie trafia w bramkę z metra, jak to zrobił uderzając głową Stewart Downing na początku drugiej połowy, to trudno o całą zdobycz.
Liderem została więc Chelsea, która o jeden punkt wyprzedza Manchester United (w środę grał rewanżowy mecz półfinału Pucharu Ligi z Manchester City), a o dwa Arsenal.