Żaden z zawodników obecnie grających w lidze NHL nie może pochwalić się taką liczbą hat-trików. Łącznie Owieczkin zdobył już 689 goli, o jednego mniej od legendarnego Mario Lemieux, który zajmuje 10. miejsce na liście wszech czasów. W ostatnich dwóch występach Owieczkin zdobył pięć bramek. W czwartkowym spotkaniu Owieczkin rozpoczął i zakończył strzelanie. W tym sezonie ma już 31 trafień, co oznacza, że w 15 kolejnych rozgrywkach NHL zapisuje na koncie co najmniej 30 goli. "Oczywiście jestem bardzo zadowolony ze wszystkich liczb, ale to dzięki pracy całego zespołu. Sam bym nic nie zrobił" - stwierdził Rosjanin. Finaliści poprzedniej edycji zmagań o Puchar Stanleya Boston Bruins wygrali z Pittsburgh Penguins 4-1, choć przegrywali od 24. sekundy po bramce Sidneya Crosby'ego. Później krążek w siatce umieszczali już tylko gracze "Niedźwiadków", m.in. Sean Kuraly i Brad Marchand. Wyniki czwartkowych meczów NHL: Boston Bruins - Pittsburgh Penguins 4-1 Toronto Maple Leafs - Calgary Flames 1-2 (po karnych) Florida Panthers - Los Angeles Kings 4-3 New York Islanders - New York Rangers 2-3 Philadelphia Flyers - Montreal Canadiens 1-4 Washington Capitals - New Jersey Devils 5-2 Ottawa Senators - Vegas Golden Knights 2-4 Nashville Predators - Anaheim Ducks 2-4 Minnesota Wild - Tampa Bay Lightning 3-2 Dallas Stars - Buffalo Sabres 1-4 Colorado Avalanche - San Jose Sharks 4-0 Columbus Blue Jackets - Carolina Hurricanes 3-2 Vancouver Canucks - Arizona Coyotes 3-1