Iga Świątek podczas gry na United Cup wciąż nie była w życiowej formie. W finale przegrała ostatecznie z Coco Gauff, a ta powoli poprawia sobie bilans meczów z Polką, która do tej pory była dla niej niemal nie do pokonania. Australian Open może się okazać w tym roku bardzo interesujące, tym bardziej, że Gauff mocno zmieniła swoją grę. Wiktorowski w końcu przemówił ws. "afery Świątek". Te słowa dają do myślenia Iga Świątek na Australian Open Jak dotąd Iga Świątek w Australian Open nie zaliczała wielkich sukcesów. Najdalej udało jej się dojść do półfinałów tego turnieju w 2022 roku. W tym roku trudno będzie jej za to rywalizować ze świetnie dysponowanymi rywalkami, m.in. Coco Gauff czy Aryną Sabalenką, która wygrała w tym roku już jeden turniej. Portal i.pl zapytał Tomasza Świątak o to, do jakiego etapu powinna według niego dojść w tym roku jego córka. Okazało się, że były tenisista ma bardzo mocno ustalone zasady dotyczące podobnych rozmów. Tomasz Świątek jasno o Australian Open i występie córki "Jaki wynik Igi przewiduję w Australian Open? Pomidor. Nie bawię się w takie zakłady, nie licytuję" - powiedział jasno. Dodał również, że jego córka w ostatnim czasie, dzięki pracy z Wimem Fissettem poprawiła się na szybszej nawierzchni. To może być klucz do wygranej. Oficjalny przekaz od WTA, jest już na stronie. Gauff przebiła Igę Świątek Australian Open rozpocznie się 12 stycznia i potrwa do 26 stycznia. W Melbourne zbiorą się największe nazwiska światowego tenisa, a szansę na grę mają również walczący w kwalifikacjach Polacy, czyli Maja Chwalińska i Kamil Majchrzak.