Szokująca decyzja władz światowego żużla
Przyznano dziką kartę na pierwszy turniej SGP 2, czyli nowej formuły mistrzostw świata juniorów. Dostała ją... kobieta, Celina Liebmann. To duże zaskoczenie, bo Niemka choć radzi sobie naprawdę nieźle, miała wielką konkurencję.

Celina Liebmann to jedna z nielicznych kobiet w profesjonalnym żużlu. Zawodniczka wielokrotnie pokonywała jednak mężczyzn w różnego rodzaju zawodach o stawkę. Na "rozkładzie" ma między innymi Jakuba Pocztę z Arged Malesy, którego dodatkowo pokonała w walce na dystansie.
Potencjał Niemki dostrzeżono i pojedzie ona z dziką kartą w Pradze. Za rywali będzie mieć takich zawodników jak Jakub Miśkowiak, Francis Gusts, Mateusz Świdnicki czy Wiktor Przyjemski. Trudno uwierzyć, by była w stanie pokonać któregoś z nich, ale niejednemu słabszemu w stawce może krwi napsuć. Liebmann dysponuje dużymi możliwościami fizycznymi, czym przerasta inne żużlowczynie.
Ma za sobą debiut w lidze polskiej
Rok temu Celina Liebmann jeździła w 2. Lidze Żużlowej w barwach Wolfe Wittstock. Furory nie robiła, ale kilka razy pokazała się z niezłej strony, pokonując mężczyzn. Prezentowała przy tym niezwykle spokojną i dojrzałą sylwetkę na motocyklu, której niejeden żużlowiec może jej pozazdrościć.
Start w Pradze będzie dla Liebmann czymś zdecydowanie największym w dotychczasowej karierze. Pokazywała się wielokrotnie w różnych zawodach, głównie na terenie Niemiec, ale nigdy nie miała możliwości występu w tak dużej i znaczącej imprezie międzynarodowej, jak mistrzostwa świata juniorów.