Piątek, 6 sierpnia 2021 (08:05)
Jedną z największych pozytywnych niespodzianek medalowych wśród polskich olimpijczyków sprawił Dawid Tomala. Polak zdobył złoty medal w chodzie na 50 kilometrów, nawiązując do pięknych tradycji w tej dyscyplinie i sukcesów Roberta Korzeniowskiego.
1 / 8
To niezwykła noc dla Polski na igrzyskach w Tokio! Dawid Tomala sprawił wielką niespodziankę i po samotnej ucieczce zdobył złoty medal olimpijski w chodzie na 50 km. Od lat mówiło się o ogromnym talencie tego chodziarza, kluczowe okazało się dla uwolnienia jego możliwości zmienienie koronnego dystansu startowego na 50 kilometrów.
Źródło: PAP
2 / 8
Tomala nawiązał do wspaniałych sukcesów naszego wybitnego chodziarza Roberta Korzeniowskiego, który trzy razy z rzędu triumfował na 50 km na igrzyskach, dorzucając jeszcze złoto na 20 km.
Źródło: PAP
3 / 8
Polak sprawił niespodziankę, bo nie był wymieniany w gronie faworytów do medalu. Do mety dotarł z dużą przewagą nad rywalami. W Sapporo (tam rozegrano konkurencję chodu) 31-letni Tomala był klasą dla siebie. Uciekł rywalom, szedł bez ostrzeżenia, niezagrożony i w wielkim stylu triumfował.
Źródło: PAP
4 / 8
- Pierwsze 30 km było dla mnie bardzo łatwe. To było spokojne jak powolny trening. Wszystko było niesamowite, zbyt perfekcyjne. Pomyślałem więc, że możemy coś zrobić. 50 kilometrów jest tak nudne, że muszę zrobić coś i zaatakować - komentował Tomala.
Źródło: PAP
5 / 8
Nasz zawodnik od początku był w czołowej grupie, liderował jej. Po 30 kilometrach przystąpił do ataku, a jego przewaga wzrastała. Na sześć kilometrów przed metą wynosiła ponad trzy minuty.
Źródło: PAP
6 / 8
Polak w końcówce zwolnił, finiszował samotnie z czasem 3.50,08. Srebrny medal, ze stratą 36 sekund, wywalczył goniący Polaka Niemiec Jonathan Hilbert, a trzecie miejsce zajął Kanadyjczyk Evan Dunfee, który dotarł do mety 51 sekund po Polaku.
Źródło: PAP
7 / 8
- To szaleństwo, prawda? - tak Dawid Tomala komentował swój niewiarygodny sukces na igrzyskach olimpijskich. - To był dla mnie niesamowity dzień. Nie mogę w to uwierzyć. Pracuję na to od piętnastego roku życia, kiedy po raz pierwszy podczas treningu pomyślałem, że chciałbym zostać złotym medalistą olimpijskim - mówił Tomala po zdobyciu złotego medalu.
Źródło: PAP
8 / 8
Niestety, to był, przynajmniej na jakiś czas, ostatni finał olimpijski w tej konkurencji, bowiem w Paryżu już nie będzie rozgrywana. A wszystko z powodu planowanych przez MKOL parytetów.
Źródło: PAP