Euro 2020. Jedenastka przyszłości. Do nich będzie należała najbliższa dekada

2 / 11

ERIC GARCIA (Hiszpania, 2001) – 3 mecze/248 minut. Trener Luis Enrique, na przekór utartym przekonaniom i prawidłom, przez cały turniej rotował środkowymi defensorami. Jednym z nich był 20-letni Eric Garcia, w ubiegłym sezonie zawodnik Manchesteru City, aktualny mistrz Anglii. Miał spory udział w awansie Hiszpanii do fazy półfinałowej. Nie każdy pamięta, że jest wychowankiem Barcelony, do której właśnie wraca. Do Anglii wyjechał w wieku 16 lat. W dorosłej kadrze debiutował we wrześniu ubiegłego roku. Do tej pory rozegrał w niej 11 spotkań.

3 / 11

ILJA ZABARNYI (Ukraina, 2002) – 5 meczów/450 minut. Ledwie 18-latek. Obok Hiszpana Pedriego najmłodszy w tym zestawieniu. Stoper. Wychowanek akademii Dynama Kijów, obecnie gracz pierwszego zespołu. W drużynie narodowej debiutował w październiku ubiegłego roku meczem z Francją, aktualnym mistrzem świata (13 gier do tej pory). W trakcie Euro 2020 podstawowy gracz i filar bloku obronnego. Od jakiegoś czasu znajduje się na celowniku londyńskiej Chelsea.

4 / 11

JOSKO GVARDIOL (Chorwacja, 2002) – 4 mecze/370 minut. Środkowy lub boczny defensor. Zaczynał i kończył turniej jako zawodnik Dinama Zagrzeb. Od 1 lipca jest już graczem RB Lipsk. Mimo że w drużynie narodowej debiutował pięć dni przed Euro 2020, w turnieju głównym każdy z czterech meczów zaczynał w wyjściowej jedenastce - jako lewy obrońca. Nie ustrzegł się kosztownych pomyłek w ćwierćfinałowej potyczce z Hiszpanią, ale nie ma wątpliwości, że dla chorwackiej kadry jest opcją na lata.

5 / 11

PEDRI (Hiszpania, 2002) - 6 meczów/629 minut. Drugi z 18-latków w tym zestawieniu. Może grać na każdej pozycji w drugiej linii, byle z zadaniami ofensywnymi. Jeśli Luis Enrique twierdzi, że jego podopieczny rzuci świat na kolana i że Andres Iniesta nie był tak dobrym piłkarzem w tym samym wieku, to w zasadzie niczego nie trzeba dodawać. Nie przez przypadek właśnie Pedri został wybrany najlepszym zawodnikiem Euro 2020 wśród młodzieżowców. Zagrał w każdym meczu od pierwszej minuty. W ubiegłym roku przeszedł z Las Palmas do Barcelony za 5 mln euro. Ta kwota któregoś dnia wyda się prawdopodobnie śmiesznie niska.

6 / 11

PHIL FODEN (Anglia, 2000) - 3 mecze/159 minut. Skrzydłowy lub ofensywny pomocnik. Wychowanek Manchesteru City i aktualny gracz mistrza Anglii. Przed czterema laty został uznany najlepszym zawodnikiem MŚ U-17, zakończonych dla „Synów Albionu” triumfem. W dorosłej kadrze debiutował dopiero we wrześniu ubiegłego roku. W dziewięciu występach zdążył już jednak zdobyć dwie bramki. W Euro 2020 wystąpił w trzech potyczkach, dwukrotnie w wyjściowej jedenastce.

7 / 11

BUKAYO SAKA (Anglia, 2001) – 4 mecze/272 minuty. W finałach Euro 2020 w trzech spotkaniach zagrał od pierwszej minuty. Ma na koncie asystę. Część kibiców zapamięta go pewnie najdłużej z serii rzutów karnych, jaka miała miejsce w finale. To on nie wykorzystał „jedenastki”, która ostatecznie zadecydowała o porażce Anglików. We wcześniejszych występach szarżami po skrzydle gracz Arsenalu udowodnił jednak, że stanowi przyszłość angielskiej piłki. Od października ubiegłego roku zagrał w kadrze dziewięć razy i zdobył jedną bramkę.

8 / 11

DEJAN KULUSEVSKI (Szwecja, 2000) – 2 mecze/132 minuty. W dorosłej reprezentacji nie czuje się już nowicjuszem. Pierwszy występ zaliczył w niej w listopadzie 2019 roku. Jego dotychczasowy bilans to 15 gier i jeden gol. Na co dzień gra w ataku Juventusu Turyn obok Cristiano Ronaldo. Krótko przed finałami Euro 2020 został odstawiony na chwilę na bocznicę z powodu infekcji koronawirusem. W turnieju pojawił się na murawie dwa razy i zdążył zaliczyć dwie asysty.

9 / 11

FERRAN TORRES (Hiszpania, 2000) – 6 meczów/366 minut. Zagrał we wszystkich turniejowych potyczkach Hiszpanii. Nie zawiódł - o czym świadczą dwie zdobyte bramki i asysta. Największy jak na razie wyczyn napastnika Manchesteru City to hat-trick ustrzelony w meczu z Niemcami w Lidze Narodów. W drużynie reprezentacyjnej debiutował we wrześniu ubiegłego roku. Pierwszego gola dla niej strzelił już trzy dni później (do tej pory 17 meczów i osiem trafień).

10 / 11

MIKKEL DAMSGAARD (Dania, 2000) – 5 meczów/330 minut. Ma za sobą średnio udany sezon w Sampdorii Genua, ale w finałach Euro 2020 błyszczał. Zdobył fantastyczną bramkę w grupowym spotkaniu z Rosją, decydującym dla Duńczyków o być albo nie być. A potem to on jako pierwszy pokonał angielskiego bramkarza, który czyste konto zachowywał aż do półfinału (jedyny gol w turnieju zdobyty bezpośrednio z rzutu wolnego). Do tych trafień „Damsinho” dołożył jeszcze asystę. W kadrze debiutował w listopadzie ubiegłego roku, do tej pory zaliczył w niej osiem meczów i strzelił cztery gole. Coraz głośniej mówi się, że jeszcze tego lata chce go mieć u siebie Barcelona.

11 / 11

JEREMY DOKU (Belgia, 2002) – 2 mecze/165 minut. Kiedy w ćwierćfinałowym boju z Italią belgijska ekipa walczyła w końcówce spotkania o przetrwanie, niemal wszystkie piłki kierowane były do 19-letniego młodzieńca. To on niekonwencjonalnym dryblingiem siał najwięcej zamieszania w szeregach obronnych rywala. Przygodę z dorosłą kadrą zaczynał we wrześniu 2020 roku (10 występów, dwa gole). Wiąże go jeszcze czteroletnia umowa z francuskim Rennes, ale można w ciemno założyć, że niebawem zmieni klub na zdecydowanie bardziej markowy.