Niedziela, 16 maja 2021 (15:42)
Polska tenisistka Iga Świątek wygrała turniej WTA w Rzymie w finale ogrywając Karolinę Pliszkovą 6-0, 6-0. Mecz trwał zaledwie 46 minut.
1 / 8
W pierwszym secie 19-letnia Polka zbliżyła się do tenisowej doskonałości. Całkowicie zdominowała rywalkę. Zdobyła 24 z 28 punktów, popełniła tylko jeden niewymuszony błąd (Czeszka 10), miała 100 procentową skuteczność po pierwszym serwisie. Ten tenisowy koncert trwał 22 minuty.
Źródło: PAP
2 / 8
W zagraniach Świątek nie było przypadku. Większość uderzeń była dokładnie przemyślana, była także wynikiem świetnego przygotowania mentalnego, fizycznego i technicznego.
Źródło: PAP
Autor: ETTORE FERRARI
3 / 8
Bezradna, załamana, bez wiary, że może coś zmienić - tak wygląda rywalka Igi Świątek. Dopiero trzeci gem drugiego seta był rozegrany na przewagi, a Polka musiała bronić dwa break pointy. I w swoim stylu je obroniła. Pliszkova nie mogłaby znaleźć żadnego usprawiedliwienia. Była dużo słabsza, a na przeciw siebie miała mistrzynię.
Źródło: PAP
4 / 8
Polka nie straciła koncentracji w drugim secie. Od razu przystąpiła do egzekucji. Pierwszego gema wygrała bez straty punktu, w drugim przełamała serwis Czeszki. Pliszkova nie wytrzymywała nerwowo. Złamała rakietę, potem popełniał podwójny błąd serwisowy.
Źródło: PAP
5 / 8
Losy finału były praktycznie rozstrzygnięte. Kwestią otwartą pozostawało tylko to, czy Czeszka zdobędzie przynajmniej honorowego gema, czy mecz jednak zakończy się "rowerem" (tenisowe określenie na wynik 6:0, 6:0).
Źródło: PAP
Autor: ETTORE FERRARI
6 / 8
Świątek nie miała litości. Kontynuowała swój popis. Nie przegrała żadnego gema, choć w ostatnim Pliszkova miała szansę na obronę swej tenisowej reputacji i osiągnęła przewagę. Skoncentrowana do ostatniej piłki nie pozwoliła sobie na to, by przegrać nawet tego jednego gema.
Źródło: PAP
7 / 8
Drugi set trwał 23 minuty, cały mecz 46 minut. Świątek zdobyła 51 punktów, a rywalka zaledwie 13. Popełniła tylko pięć niewymuszonych błędów. Zagrała finał, który będzie się wspominało latami.
Źródło: PAP
Autor: ETTORE FERRARI
8 / 8
Zwycięstwo, ale w jakim stylu. Iga Świątek nie straciła gema w finałowym pojedynku WTA 1000 w Rzymie . Ten triumf da jej awans w rankingu WTA na 10. pozycję.
Źródło: AFP
Autor: FILIPPO MONTEFORTE