Rozstawiona z numerem trzecim Rumunka, wygrywała w stolicy Hiszpanii w latach 2016-17. Halep w czwartek bardzo dobrze serwowała, trafiając 87 procent pierwszego podania, z czego zdobywała 75 procent punktów! Była numer jeden kobiecego tenisa miała też 15 kończących uderzeń przy 22 rywalki, ale Rumunka popełniła tylko 21 niewymuszonych błędów, za to Australijka aż 37. Rywalką Halep w półfinale będzie Belinda Bencic. Szwajcarka po dramatycznym meczu pokonała numer jeden rankingu WTA Japonkę Naomi Osakę 3:6, 6:2, 7:5. Spotkanie trwało dwie godziny i 12 minut. Bencic po raz drugi w tym roku wyeliminowała Osakę. Dwa miesiące temu dokonała tego w Indian Wells. Przy stanie 5:4 w trzecim secie Japonka serwowała, żeby wygrać mecz, ale to rywalka okazała się lepsza w końcówce. Ćwierćfinały gry pojedynczej: Simona Halep (Rumunia, 3.) - Ashleigh Barty (Australia, 9.) 7:5, 7:5 Belinda Bencic (Szwajcaria) - Naomi Osaka (Japonia, 1.) 3:6, 6:2, 7:5 Sloane Stephens (USA, 8.) - Petra Martić (Chorwacja) 6:4, 6:3 Kiki Bertens (Holandia, 7) - Petra Kvitova (Czechy, 2) 6:2, 6:3