Del Potro był rozstawiony w imprezie z numerem piątym. Poprzedni mecz rozegrał 24 stycznia, ponosząc porażkę w czwartej rundzie wielkoszlemowego Australian Open z Chorwatem Marinem Cilicem. Później zmagał się z kontuzją nadgarstka, a 4 maja w amerykańskim Rochester przeszedł operację ręki. We wrześniu nie mógł bronić tytułu w innej imprezie zaliczanej do Wielkiego Szlema - US Open. W wyniku straconych punktów wypadł z czołowej dziesiątki rankingu ATP World Tour na 36. pozycję. Jeszcze w styczniu był numerem cztery na świecie.