Teraz półfinał mają już zapewniony, a libero polskiej reprezentacji Piotr Gacek nie ukrywa, że chciałby czegoś więcej. "Mam nadzieję, że nie poprzestaniemy na tym, co już mamy. Znaleźliśmy się w czwórce, ale chcielibyśmy czegoś więcej" - przyznał. Biało-czerwoni po trzech zwycięstwach grupowych - z Francją, Niemcami (po 3:1) i Turcją (3:0) oraz dwóch wygranych w fazie play-off - z Hiszpanią i Słowacją (po 3:2) zapewnili sobie już awans do czwórki turnieju. W czwartek (godz. 19.00) czeka ich jeszcze pojedynek z Grecją. Tak jak większość reprezentantów nie ma wymarzonego rywala w półfinale. Potencjalnymi przeciwnikami są Bułgarzy i Rosjanie - drużyny, które zajęły dwa pierwsze miejsca w grupie F. W polskiej grupie awans zapewniła sobie tylko ekipa Daniela Castellaniego. O drugą lokatę walczą Francuzi i Niemcy, a do ostatecznych rozstrzygnięć dojdzie w czwartek wieczorem. "Staram się nie myśleć o tym, na kogo możemy trafić. Musimy do każdego meczu podchodzić skoncentrowani na maksa. Kiedy jest w nas wola walki, jest mało zespołów, które mogą nam się przeciwstawić. Mamy duży potencjał i chcielibyśmy wygrać coś na tych mistrzostwach. Rozbudziliśmy apetyty kibiców, dziennikarzy i nas samych. Jesteśmy sportowcami, a marzeniem każdego z nas jest zdobywanie medali" - podkreślił Gacek. "Co prawda trybuny świecą pustkami, ale czujemy, że jesteśmy na mistrzostwach Europy. Wiemy, po co tu przyjechaliśmy i o co gramy" - zapewnił. Meczu z Grekami ani myśli odpuszczać. "Ma on przecież ogromne znaczenie. Jakie? Chociażby to, by nie przerwać naszej dobrej passy szesnastu zwycięstw z rzędu. Oby było siedemnaste" - dodał. Wracając do środowego meczu ze Słowakami, Gacek przyznał, że popełnionych zostało parę błędów. "Musimy to na spokojnie przeanalizować. Już wcześniej przestrzegałem, że nie ma już w tym turnieju słabych zespołów. Nie należy się rywali obawiać, ale podchodzić do nich z szacunkiem. Końcówka znowu była nerwowa, ale bardzo istotne, że wygrana" - ocenił. Mecz z Grekami rozpocznie się o godz. 19.00 czasu polskiego. Po nim zostaną wylosowane pary półfinałowe. Rozstawione są zespoły, które w grupie E i F zajmą pierwsze miejsca.