Liczby Roberta Lewandowskiego na początku tego sezonu są po prostu kosmiczne. Polak do tej pory rozegrał 17 meczów, zdobył w nich 19 goli (14 w lidze hiszpańskiej i 5 w Lidze Mistrzów) i zaliczył 2 asysty przy bramkach kolegów. FC Barcelona od dłuższego czasu znajduje się w okresie przejściowym. Robert Lewandowski trafił na specyficzny moment w historii klubu ze stolicy Katalonii. W najlepsze od początku poprzedniego sezonu trwa bowiem remont legendarnego Camp Nou. W tym czasie drużyna swoje mecze domowe rozgrywa na stadionie olimpijskim na wzgórzu Montjuic. Praca nad budowaniem nowego Camp Nou wre, a w sieci co jakiś czas pojawiają się materiały pokazujące postępy nad realizacją projektu. W tym momencie robotnicy instalują już krzesełka na trybunach, a to oznacza, że powoli można już odliczać nie miesiące, a tygodnie do pierwszego meczu na nowym obiekcie. Kiedy przeprowadzka na nowe Camp Nou? Lewandowski może zagrać tam już na początku 2025 roku Rozegranie pierwszego meczu na nowym Camp Nou nie wymaga wyremontowania stadionu w 100%. Robert Lewandowski i spółka na nowy obiekt będą mogli przeprowadzić się już wcześniej, a w międzyczasie prace będą kontynuowane. Podobnie rzecz się miała w przypadku remontu Santiago Bernabeu, czyli stadionu Realu Madryt. Dokładna data pierwszego meczu na nowym Camp Nou nie jest oficjalnie znana. Media spekulują, że zostanie on rozegrany w pierwszym kwartale 2025 roku. Bardzo możliwe, że podopieczni Hansiego Flicka pierwszego rywala na tym obiekcie podejmą już w lutym. Prawdopodobieństwo tego, że Robert Lewandowski dłużej pocieszy się nowym Camp Nou, ostatnio się zwiększyło. Polak prezentuje znakomitą formę, więc Barcelona najpewniej będzie chciała skorzystać z opcji przedłużenia jego umowy do 2026 roku. W ostatnim czasie pojawiła się również informacja, że "Lewy" zostanie w Barcelonie nawet do końca sezonu 2026/27. W tym momencie należy to traktować jedynie jako medialne spekulacje. Incydent na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Piłkarz delikatnie "kopnięty" prądem. Jest nagranie