Najbardziej utytułowany polski klub ukarany walkowerem. Aż trudno uwierzyć w powody
Sytuacja jest naprawdę kuriozalna. Najbardziej utytułowany polski klub w polskim hokeju właśnie podał powody otrzymania walkowera w Tauron Hokej Lidze (THL). KH Podhale Nowy Targ nie mogło przystąpić do meczu z KH Energa Toruń, bowiem Urząd Skarbowy w tym mieście zablokował konto klubu i to mimo prawomocnego postanowienia sądu. 19-krotny mistrz Polski wydał specjalne oświadczenie.
KH Podhale Nowy Targ poinformował w tym tygodniu o tym, że nie dojdzie do skutku zaplanowane na piątek, 15 listopada, spotkanie w Tauron Hokej Lidze (THL) z KH Energa Toruń. Klub, który jest na etapie restrukturyzacji, przekazał, że powodem są kłopoty organizacyjne.
Jak się okazało, mecz nie doszedł do skutku, bowiem Urząd Skarbowy w Nowym Targu zablokował konto klubu. Podhale zostało ukarane walkowerem.
Oświadczenie Podhala po walkowerze. "Zostaliśmy zmuszeni. Urząd Skarbowy nie dopełnił obowiązku"
Ten zasłużony dla polskiego hokeja klub, który zamyka ligową tabelę, bo od początku sezonu mierzy się z problemami natury sportowo-organizacyjnej, opublikował oświadczenie w związku z sytuacją, do jakiej doszło w ostatnich dniach.
"Z wielką przykrością informujemy, że zostaliśmy zmuszeni do oddania meczu walkowerem. Decyzja ta wynika z okoliczności niezależnych od klubu, które są konsekwencją działań Urzędu Skarbowego w Nowym Targu oraz braku jego reakcji na prawomocne postanowienie sądu.
Pragniemy podkreślić, że Podhale Nowy Targ uzyskało prawomocne postanowienie sądu o uchyleniu zajęcia środków finansowych na rachunku bankowym klubu, które zostało nałożone przez Urząd Skarbowy. Pomimo posiadania tegoż postanowienia, Urząd Skarbowy w Nowym Targu, mając od 12 listopada 2024 r. pełną wiedzę o decyzji sądu, nie podjął żadnych działań mających na celu odblokowanie rachunku bankowego.
Należy zaznaczyć, że postanowienie sądu o uchyleniu zajęcia jest wykonalne natychmiast, co oznacza, że Urząd Skarbowy był zobowiązany do niezwłocznego zniesienia blokady. Niestety, pomimo upływu kilku dni od powzięcia tej informacji, Urząd Skarbowy nie dopełnił swojego obowiązku, co w konsekwencji uniemożliwiło klubowi dokonanie niezbędnych płatności na rzecz sędziów oraz innych zobowiązań związanych z organizacją meczu. Mimo zabezpieczenia środków na rachunku celem organizacji dzisiejszego meczu, nie mieliśmy i nadal nie mamy możliwości skorzystania z nich i opłacenia naszych zobowiązań przedmeczowych.
Podkreślamy, że klub nie ma żadnego wpływu na opieszałość urzędniczą, która doprowadziła do tej sytuacji. Mimo naszych starań, jesteśmy ofiarami niefrasobliwości administracyjnej, co stawia nas w trudnym położeniu, za które ponosimy niezasłużoną odpowiedzialność.
Zapewniamy, że podejmujemy wszelkie możliwe kroki prawne i administracyjne, aby taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła.
Dziękujemy za zrozumienie oraz wsparcie, jakie otrzymujemy od naszych sympatyków w tym trudnym czasie" - czytamy w oświadczeniu.
KH Podhale szykuje się już do następnego spotkania ligowego. W niedzielę, 17 listopada, Szarotki zawitają do Krakowa, by zmierzyć się z Comarch Cracovią.