Polski klub szaleje w LM. Został jednak zatrzymany w lidze. Grad goli w kolejce
Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim, którzy robią furorę w Lidze Mistrzów, doznali pierwszej porażki w tym sezonie w Tauron Hokej Lidze (THL). Mistrz Polski przegrał na wyjeździe z wicemistrzem kraju GKS Katowice 1:3. Po 11. kolejkach Unia nadal jest liderem tabeli, ale tyle samo punktów ma już GKS Tychy.
Spotkanie dwóch najlepszych ekip ubiegłego sezonu mogło się podobać. Katowicka ekipa wystąpiła wzmocniona Patrykiem Wronką, który po rozwiązaniu kontraktu z Podhalem Nowy Targ, wybrał właśnie ofertę GKS. Zresztą nie był on pierwszym zawodnikiem z tego klubu, który trafił do Katowic.
Wronka już w dziewiątej minucie wpisał się na listę strzelców. W 34. minucie na 2:0 podwyższył inny zawodnik, który przyszedł z Podhala - Christian Mroczkowski. Chwilę później kontaktowego gola zdobył Krystian Dziubiński. Tuż przed końcem meczu wynik spotkania na 3:1 ustalił Bartosz Fraszko.
Unia Oświęcim znalazła pogromcę. Wielki powrót do GKS Katowice Patryka Wronki
Unia tego dnia słabo rozgrywała przewagi. Nie wykorzystała żadnej, choć miała pięć takich szans. Z kolei w bramce GKS szalał John Murray.
Spotkanie poprzedziła minuta ciszy. Uczczono bowiem pamięć zmarłych w minionym tygodniu byłych zawodników GKS: Maksymiliana Lebka i Kordiana Jajszczoka.
Sromotnych porażek doznały dwa najsłabsze zespoły w ligowej tabeli. 19-krotny mistrz Polski Podhale Nowy Targ, który przeżywa kłopoty finansowe i organizacyjne, uległ na własnym lodowisku KH Energa Toruń aż 2:9. Bohaterem spotkania był Nikołaj Syty, który niedawno otrzymał polskie obywatelstwo. 25-letni zawodnik, pochodzący z Białorusi, zdobył dwa gole, a przy dwóch kolejnych asystował.
Zmagające się z kłopotami Texom STS Sanok, które w tabeli wyprzedza tylko Podhale, przegrało z kolei wysoko na wyjeździe z GKS Tychy 3:8. W tym meczu takim wyczynem jak Syty popisał się z kolei Rasmus Heljanko. Trzy asysty zaliczył z kolei Bartłomiej Jeziorski.
Serię trzech przegranych meczów przerwało EC Będzin Zagłębie Sosnowiec. Ekipa ta wygrała 3:2 na wyjeździe z JKH GKS Jastrzębie, które z kolei zanotowało pierwszą porażkę od trzech spotkań. Bez dwóch zdań ten wynik należy uznać za niespodziankę.
Wyniki 11. kolejki:
KH GKS Jastrzębie - EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 2:3 (0:1, 1:1, 1:1)
Bramki: 0:1 Oskar Krawczyk (8), 1:1 Aleksi Makela (30), 1:2 Mirko Djumic (38), 1:3 Illa Korenczuk (42), 2:3 Mark Kaleinikovas (60).
Kary: JKH GKS - 6; Zagłębie - 2 min. Widzów 610.
GKS Tychy - Texom STS Sanok 8:3 (1:0, 4:1, 3:2)
Bramki: 1:0 Bartosz Ciura (10), 2:0 Mateusz Ubowski (23), 3:0 Bartłomiej Pociecha (29), 3:1 Eric Henderson (32), 4:1 Rasmus Heljanko (34), 5:1 Rasmus Heljanko (40), 5:2 Maciej Czopor (41), 6:2 Filip Komorski (44), 7:2 Bartłomiej Pociecha (51), 8:2 Valtteri Kakkonen (55), 8:3 Kacper Niemczyk (58).
Kary: GKS - 4; STS - 16 min. Widzów 1 378.
Podhale Nowy Targ - KH Energa Toruń 2:9 (0:3, 0:3, 2:3)
Bramki: 0:1 Kamil Kalinowski (1), 0:2 Jakub Kwiatkouski (2), 0:3 Robert Arrak (19), 0:4 Kazuki Lawlor (22), 0:5 Mikałaj Syty (28), 0:6 Patryk Napiórkowski (37), 0:7 Mikałaj Syty (44), 1:7 Wiktor Bochnak (47), 1:8 Albin Thyni Johansson (47), 2:8 Adrian Słowakiewicz (57), 2:9 Dienis Fjodorovs (57).
Kary: Podhale - 12, Energa - 2 minuty. Widzów 420.
GKS Katowice - Re Plast Unia Oświęcim 3:1 (1:0, 1:1, 1:0)
Bramki: 1:0 Bartosz Fraszko (10), 2:0 Christian Mroczkowski (34), 2:1 Krystian Dziubiński (38), 3:1 Bartosz Fraszko (59).
Kary: GKS - 14; Unia - 6 min. Widzów 1 435.