Kosta Runjaić do Legii Warszawa przeniósł się z Pogoni Szczecin latem 2022 roku. Niemiecki szkoleniowiec od razu na jednego z najważniejszych ludzi w swoim sztabie wybrał Polaka - 41-letniego Przemysława Małeckiego, który wcześniej pracował w Lechu Poznań. Polak próbował zatrzymać mistrzów Anglii. Bolesne zderzenie. Już pięć kapitulacji Runjaić w zespole z Warszawy spędził niespełna dwa lata. Był to dla niego dość dobry czas. Udało mu się wygrać Puchar Polski i Superpuchar Polski, w gablocie wciąż brakowało jednak tego upragnionego mistrzostwa kraju. W związku ze słabymi wynikami został zwolniony w kwietniu 2024 roku. Wielki dzień dla Polaka. Poprowadził klub w Serie A Wówczas z pewnością trudno było mu jednak oczekiwać, że trzy miesiące później dostanie pracę w słonecznych Włoszech i nie na poziomie Serie B, ale w Serie A. Do Niemca zgłosiło się Udinese Calcio, które związało się z Runjaiciem na dłuższy czas. Barcelona zawarła pakt z gigantem. Z tym klubem nie będzie walczyła o transfery Ze sobą zabrał oczywiście Małeckiego, który również związał się z "Udine". 29 grudnia 2024 roku z pewnością spełniło się jedno z jego wielkich marzeń. Małecki bowiem poprowadził Udinese, podczas nieobecności Runjaicia związanej z problemami zdrowotnymi. Polak zasiadł na ławce trenerskiej podczas meczu 18. kolejki włoskiej Serie A przeciwko Torino. Jego piłkarze zremisowali 2:2, co sprawia, że Udinese aktualnie plasuje się na 9. miejscu w tabeli włoskiej ligi z ledwie dwoma punktami straty do ósmego AC Milan.