Arsenal nie dał żadnych szans Węgrom. Po dwie bramki w pierwszej połowie meczu zdobyli Nicklas Bendtner oraz powracający po serii kontuzji do zespołu Arsene'a Wengera, Eduardo. Gospodarzy poniedziałkowego spotkania "dobił" w drugiej części gry Robin van Persie, wykorzystując rzut karny. Między słupkami bramki "Kanonierów" w drugich 45 minutach występował Wojciech Szczęsny. W końcowych fragmentach spotkania polski golkiper popisał się fenomenalną interwencją, nie pozwalając piłkarzom Haladas na zdobycie choćby honorowej bramki. Haladas - Arsenal 0:5 (0:4) 0:1 Bendtner 17. min 0:2 Eduardo 24. min 0:3 Eduardo 40. min 0:4 Bendtner 43. min 0:5 Van Persie 66. min (k)